Tabela Lotto Ekstraklasy: Legia liderem, Górnik znowu w strefie spadkowej

Newspix / Adam Jastrzebowski / Na zdjęciu: Legia Warszawa
Newspix / Adam Jastrzebowski / Na zdjęciu: Legia Warszawa

Po sobotnich spotkaniach Lotto Ekstraklasy liderem została Legia Warszawa, która rozbiła 4:0 Górnika Zabrze. Z kolei Trójkolorowi ponownie znaleźli się w strefie spadkowej.

Na pierwszy ogień w 14. kolejce Lotto Ekstraklasy poszły zespoły Arki Gdynia oraz Pogoni Szczecin. Spotkanie obfitowało w wiele zwrotów akcji, bowiem prowadziły w tym meczu obie drużyny, lecz na koniec cieszyli się Portowcy. Zwyciężyli oni 3:2 i trzeba przyznać, że trzy punkty zgarnęli całkowicie zasłużenie. Po kryzysie nie ma już chyba śladu. Pogoń obecnie plasuje się na siódmym miejscu.

W drugim piątkowym spotkaniu Piast Gliwice podejmował Wisłę Kraków. To starcie zapowiadało się bardzo ciekawie, ponieważ obie drużyny są w czołówce ligi i grają niezłą dla oka piłkę. Tymczasem przy Okrzei na boisku była tylko jedna drużyną i byli nią gospodarze. Niebiesko-czerwoni całkowicie zdominowali Białą Gwiazdę i zwyciężyli 2:0, a gdyby skończyło się dwa razy wyżej, to krakowianie nie mogliby mieć do nikogo pretensji.

Piast ma 25 punktów, czyli tyle samo, co liderująca po 13. kolejce Lechia Gdańsk. W Gliwicach coraz poważniej mogą myśleć o wyższych celach, bowiem zespół od początku sezonu znajduje się w ścisłej czołówce. Sobota rozpoczęła się od dawno niespotykanego w naszej lidze bezbramkowego remisu. W Krakowie Cracovia podzieliła się punktami z Miedzią Legnica. Taki wynik nikogo cieszyć nie może, ponieważ oba zespoły okupują lokaty w dolnej części tabeli.

Niesamowity przebieg miało spotkanie Śląska Wrocław z Wisłą Płock. Goście od 28. minuty grali w osłabieniu po czerwonej kartce dla Adama Dźwigały, a mimo to... wygrali 3:0. Wrocławianie skompromitowali się na całej linii, dając sobie w bardzo prosty sposób wbić trzy gole po przerwie.

Pokaz siły zaprezentowała Legia Warszawa. Mistrzowie Polski rozjechali Górnika Zabrze 4:0. Do przerwy było już 3:0, choć mogło być o wiele gorzej dla Trójkolorowych. Dzięki zwycięstwu warszawianie przynajmniej do niedzieli będą liderem tabeli. Górnik z kolei ma problem i po tygodniu przerwy wraca do strefy spadkowej.

[multitable table=974 timetable=7769]Tabela/terminarz[/multitable]

ZOBACZ WIDEO Hat-trick Mertensa. Bramka Milika. Napoli rozbiło Empoli [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (3)
areckiarek
29.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lechia jest liderem!!!!!!!! 
avatar
kia
4.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ale heca. pochodze z miasta gdzie dominowal zuzel i nigdy nie przepadalem za kopana. od 30 lat mieszkam w gliwicach i pamietam podzial miasta na kibicow gks i gornika a tu cichaczem piast na 3 Czytaj całość
avatar
-Oski1916-
3.11.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Drużyna która walczy w zeszłym sezonie o fazę grupową LE, teraz gra padakę i grozi im spadek do 1 Ligi...... Polska Liga, kto widzi, ten rzyga...