PZPN nie uhonorował Lewandowskiego przed meczem LN. Włosi pokazali, że można

Piotr Bobakowski 17 Listopada 2018, 21:49

East News / MARCO BERTORELLO/AFP / Na zdjęciu: Giorgio Chiellini uhonorowany przez działaczy włoskiej federacji z okazji 100. meczu w reprezentacji

• Portugalia - Polska. Kto za Lewandowskiego? Eksperci stawiają na Milika

W sobotę (17 listopada) Włosi zmierzyli się z Portugalią w ramach rozgrywek LN, a przed spotkaniem na Stadio Giuseppe Meazza w Mediolanie Giorgio Chiellini odebrał z rąk Gabriele Graviny (prezydenta FIGC) pamiątkową figurkę za 100. występ w zespole narodowym (patrz zdjęcie z ceremonii). Chiellini został siódmym włoskim reprezentantem w elitarnym "Klubie 100".

#Chiello100 pic.twitter.com/rac83Knm3j

— Giorgio Chiellini (@chiellini) 17 listopada 2018

Sytuacja musi budzić kontrowersje, ponieważ przed październikowym meczem Polska - Portugalia (2:3) w Chorzowie nie można było uhonorować Roberta Lewandowskiego, który - podobnie jak w sobotę Chiellini - rozgrywał swój setny mecz w barwach narodowych. PZPN zasłaniał się wówczas regulaminem UEFA - więcej TUTAJ.

- Nie planujemy takiej ceremonii ze względu na to, że jest to mecz w ramach rozgrywek UEFA i obowiązuje odpowiedni regulamin. Mamy to jednak w planach, zarówno Kubę (Błaszczykowskiego, którego występ nr 100 przypadł na potyczkę z Senegalem na mundialu w Rosji - przyp. red.), jak i Roberta chcemy uhonorować przed listopadowym meczem towarzyskim w Gdańsku (z Czechami - przyp. red.). Będą patery i specjalne koszulki - tłumaczył wtedy Jakub Kwiatkowski, rzecznik prasowy PZPN.