Nagranie krótko było dostępne w mediach społecznościowych. Zamieścił je napastnik GKS-u Tychy, Jakub Vojtus. Widać na nim, jak Omar Monterde tańczy na stole i rozbiera się. W pewnym momencie Hiszpan był tylko w skarpetach, z których jedna zasłaniała jego genitalia. Na zachowanie piłkarzy szybko zareagowały władze klubu.
- Zachowanie zawodników było niestosowne, niewłaściwe i niedojrzałe. Piłkarze nie tylko złamali jeden z punktów kontraktu, ale przede wszystkim przekroczyli granice dobrego smaku. Klub nie będzie tolerował takich wybryków. Odbyliśmy dyscyplinującą rozmowę z Jakubem i Omarem. Obaj zostali przez nas ukarani finansowo. Piłkarze wyrazili skruchę i osobiście przeprosili kibiców w specjalnym oświadczeniu - przekazał rzecznik prasowy klubu, Krzysztof Trzosek.
Głos w sprawie zabrali piłkarze tyskiego klubu. - Popełniliśmy błąd i jesteśmy tego w pełni świadomi. Zdajemy sobie sprawę, że przez nasze nieodpowiedzialne i głupie zachowanie naraziliśmy wizerunek klubu. Przepraszamy wszystkich kibiców i obiecujemy, że taka sytuacja już nigdy więcej się nie powtórzy. Zrobimy wszystko, żeby nasz błąd przynajmniej częściowo naprawić dobrą postawą na boisku - powiedzieli Vojtus i Monterde.
GKS Tychy w tabeli Fortuna I ligi zajmuje dziesiąte miejsce i w swoim dorobku ma 23 punkty. Przewaga nad strefą spadkową wynosi 4 "oczka", a strata do miejsca gwarantującego awans to 11 punktów. Vojtus w tym sezonie rozegrał 13 meczów i strzelił 2 bramki, a Monterde wystąpił w 10 spotkaniach i raz pokonał bramkarza rywali.
ZOBACZ WIDEO "Piłka z góry". Mourinho nie jest już "special one". "Przestał się rozwijać"