Isco odstawiony na boczny tor. Chce odejść z Realu Madryt

Getty Images / Aitor Alcalde / Na zdjęciu: Isco
Getty Images / Aitor Alcalde / Na zdjęciu: Isco

Tylko 61 minut rozegrał Isco w listopadowych meczach Realu Madryt w La Lidze. Reprezentant Hiszpanii zakomunikował już Sergio Ramosowi, że chce odejść.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=28418]

Isco[/tag] stracił miejsce w pierwszym składzie, kiedy stery na Santiago Bernabeu przejął Santiago Solari. Argentyńczyk bronił się wyniki, wygrał cztery mecze z rzędu i szybko ugasił pożar w Realu Madryt. Hiszpan z kolei nie ukrywa rozczarowania i uważa, że to dobry czas na zmiany. Zaczął poszukiwania nowego pracodawcy.

"Swoją decyzję ogłosił już kapitanowi, Sergio Ramosowi. Zamierza znaleźć klub, w którym zostanie doceniony. Chce odzyskać pewność siebie i przede wszystkim zacząć regularnie grać" - informuje portal "Don Balon".

Po odejściu Cristiano Ronaldo do Juventusu, Isco razem z Marco Asensio mieli wziąć na siebie ciężar zdobywania bramek. Pierwszy z nich, w 13 meczach obecnego sezonu, strzelił jednak tylko dwa gole. Co ciekawe, tylko raz, w starciu z Barceloną na Camp Nou (1:5), wystąpił pełne 90 minut.

W przeszłości zainteresowany Isco był Manchester City. Pomocnik doskonale pasowałby do systemu gry drużyny Pepa Guardioli. Jego transfer w przeszłości rozważała również FC Barcelona, która widziała w nim następcę Andresa Iniesty. Wartość Isco szacuje się na około 90 mln euro.

ZOBACZ WIDEO Pewna wygrana Interu. Salamon na ławce Frosinone [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: