Problemy byłego już reprezentanta Hiszpanii zaczęły się 31 sierpnia, kiedy uczestniczył w wypadku drogowym. Podczas kontroli hiszpańskiej policji okazało się, że stoper jeździ bez ważnego prawa jazdy. 31-latek przekroczył dozwolony limit punktów karnych, przez co powinien udać się na dodatkowy kurs.
Gerard Pique w poniedziałek rano przed sądem przyznał się do winy i zaakceptował karę 48 tysięcy euro grzywny. Warto zaznaczyć, iż to już nie pierwszy raz kiedy Pique ma problemy z prawem. W 2017 roku został ukarany mandatem (sumy nie podano w mediach) oraz sześcioma punktami karnymi.
Piqué admite que conducía sin puntos y acepta una multa de 48.000 euros
— MARCA (@Marca) 26 listopad 2018
W 2014 roku w mediach głośno było o zachowaniu Pique, który zwyzywał pracowników Guardia Urban (straż miejska w Barcelonie) za to, że ci wypisywali mandat jego bratu. Sprawa zakończyła się w sądzie, który nałożył na reprezentanta Hiszpanii karę grzywny w wysokości 10,5 tys. euro.
Pique jest wychowankiem FC Barcelona. W drużynie występuje nieprzerwanie od 2008 roku. Łącznie rozegrał dla klubu 464 mecze, w których strzelił 40 bramek oraz zaliczył 9 asyst. Jest jednym z najlepiej zarabiających piłkarzy w Barcelonie.
ZOBACZ WIDEO Wpadka Romy i wymarzony debiut nowego trenera Udinese [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)