Wcześniej "Głos Wielkopolski" informował, że Adam Nawałka w trakcie negocjacji z zarządem Lecha Poznań zażyczył sobie współpracy z Leo Beenhakkerem. Nawałka w latach 2007-08 był asystentem Holendra w reprezentacji Polski.
Trener z Krakowa był tą informacją bardzo zdziwiony. Co nie znaczy, że tematu nie było. Według naszych informacji, właściciele Lecha kontaktowali się z Janem de Zeeuwem, byłym dyrektorem kadry za czasów "Don Leo" i jego bliskim znajomym.
Jacek Rutkowski miał widzieć Beenhakkera jako konsultanta, który prześwietli klub i pomoże naprawić go w różnych aspektach. Leo Beenhakker ostatnio sprawował funkcję doradcy w Sparcie Rotterdam. Wątpliwe by podjął się podobnej funkcji. W ostatnich latach były selekcjoner naszej kadry podupadł na zdrowiu.
ZOBACZ WIDEO Wstydliwy remis Napoli z Chievo. Sensacja w Serie A [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]