Przed pierwszym gwizdkiem środowego spotkania w Madrycie, gdy w głośnikach rozbrzmiewał hymn Ligi Mistrzów, sędziowie oraz piłkarze Atletico Madryt i AS Monaco stali na baczność. Wyjątkiem był tylko Antoine Griezmann.
Powód takiego zachowania Francuza? Problem towarzyszącego mu chłopca. Temu rozwiązała się sznurówka w prawym bucie, na co napastnik Atletico nie mógł nie zareagować. Sam jest przecież ojcem dwuipółletniej Mii.
Gdy Griezmann zawiązywał sznurówkę swojego młodego kompana, dotarł do niego operator kamery. Piękne obrazki poszły w świat. A chłopiec był w siódmym niebie.
— Antoine Griezmann (@AntoGriezmann) 28 listopada 2018
Griezmann pokazał wielką klasę przed pierwszym gwizdkiem, ale i w trakcie samego meczu. W 24. minucie, po dograniu Angela Correi, bez problemów, technicznym strzałem, skierował piłkę do pustej bramki swoich przeciwników. Atletico pokonało Monaco 2:0.
ZOBACZ WIDEO Szalony mecz w Gelsenkirchen! 7 goli! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]