Działacze zmuszali piłkarki do seksu. Wielki skandal w Afganistanie

Getty Images / Majid Saeedi / Na zdjęciu: kobieca reprezentacja Afganistanu
Getty Images / Majid Saeedi / Na zdjęciu: kobieca reprezentacja Afganistanu

Reprezentantki Afganistanu były zmuszane do seksu. Niektórym mówiono wprost, że bez tego nie dostaną się do kadry. FIFA i afgański rząd prowadzą własne śledztwa w sprawie wstrząsających doniesień.

W tym artykule dowiesz się o:

Aferę nagłośnił dziennik "The Guardian", który opublikował wstrząsający raport na temat skandalicznych wydarzeń w kobiecej reprezentacji Afganistanu. Gazeta ustaliła, że piłkarki były wykorzystywane seksualnie przez działaczy afgańskiej federacji piłkarskiej. W materiale wypowiedział się Khalida Popal, który w związku był odpowiedzialny za kobiecy futbol.

Popal dwa lata temu uciekł z Afganistanu z obawy o swoje życie. To on jako pierwszy dostrzegł, że w drużynie dzieje się coś złego. Podczas jednego ze zgrupowań widział, że działacze przychodzą do pokojów zawodniczek, a następnie z nimi sypiają.

Piłkarki były zmuszane do seksu. Najpierw jednak dostawały propozycje, że w zamian za stosunek będą miały zapewnione powołania do kadry oraz będą dostawać 100 dolarów miesięcznie.

- Pozwól mi zobaczyć, jaka jesteś piękna, bo tylko piękne dziewczyny będą częścią reprezentacji - mówili działacze do zawodniczek.

ZOBACZ WIDEO Serie A: Błysk Milika na wagę trzech punktów. Piękny gol Polaka [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Popal zaczął drążyć sprawę i wiele zawodniczek wyznało mu, że od dawna są wykorzystywane seksualnie w drużynie narodowej. Działacz zgłosił sprawę do prezesa afgańskiej federacji. Keramuudin Karim nakazał nie nagłaśniać sprawy i zapewnił, że ukaże swoich podopiecznych po powrocie ze zgrupowania.

Szef afgańskiego futbolu kary wymierzył, ale piłkarkom. Dziewięć z nich zostało wyrzuconych z kadry za to, że rzekomo są lesbijkami. Następnie zaczynał otrzymywać śmiertelne pogróżki, gdy cokolwiek powiedzą. Z kolei działacze... otrzymali awanse i zostali rozlokowani po innych departamentach związku.

- W trakcie prowadzenia śledztwa dowiedziałem się, że nadużycia seksualne, znęcanie się fizyczne i psychiczne często odbywały się z udziałem samego prezesa. Jedna z piłkarek zdradziła mi, że Karim ma w swoim biurze pokój sypialniany. Drzwi do niego są zabezpieczone czytnikiem linii papilarnych. Kiedy piłkarki już tam weszły, nie mogły z niego wyjść bez odcisku palca prezesa - ujawnia Popal.

Publikacja "Guardiana" wywołała międzynarodową aferę. Popularny producent sprzętu sportowego Hummel już zakończył współpracę z federacją. Teraz sprawą zajmują się FIFA oraz afgański rząd, które prowadzą własne śledztwa. Z kolei sekretarz federacji piłkarskiej stwierdził, że zarzuty są bezpodstawne i nieprawdziwe.

Komentarze (9)
Ifbbpro
5.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak widać kobiety na całym świecie z racji tego co mają między nogami nie mają łatwego życia. Dla mnie jednak atakowanie ich, robienie im krzywdy jest jakimś niebywałym kuriozum kiedy bez nich Czytaj całość
avatar
Tedeusz Krypta
5.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
męczarnia okropna, jedyny plus tej afery. 
avatar
K.och.anowski
5.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To fajnie strzelić gola młodej piłkarce :) 
avatar
Ksawery Darnowski
5.12.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Zwróćcie uwagę, że to nie piłkarki ujawniły tę aferę lecz jeden z działaczy. One dawały du...y i były zadowolone, a przy tym dyskretne. 
avatar
Fata
5.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Taki sam squr...l jak Piątek w polskim kolarstwie! I takie gnoje piastują najważniejsze funkcje w sporcie!!! Prawda jest też taka, że NIKOMU NIE ZALEŻY, żeby takie męty ludzkie wywalić i skazać Czytaj całość