Legenda Manchesteru United krytykuje piłkarzy. "Pogba to dramat"

"Szokujące sceny na dzikiej imprezie". Skandal z udziałem piłkarzy Arsenalu

Piłkarze Manchesteru United w ostatnich czterech spotkaniach zdobyli zaledwie trzy punkty. Ich pozycja z tygodnia na tydzień jest coraz gorsza. Po remisie w hitowym meczu z Arsenalem (2:2), w angielskich mediach przemówił Paul Ince. Pod lupę wziął Romelu Lukaku oraz Paula Pogbę.

- Obaj nie wydają się zbyt zainteresowani oraz nie grają wystarczająco dobrze. Lukaku nie strzela goli. Jeśli nie zapewnia bramek, to jaką wartość dostarcza? Żadną. Lukaku nie oferuje niczego. Jeżeli jesteś napastnikiem i nie trafiasz do siatki, to po co masz być na boisku? - pyta retorycznie Ince.

Słowa krytyki spłynęły również w kierunku Paula Pogby, który ma konflikt z Jose Mourinho. Nie jest wykluczone, iż Francuz już zimą pożegna się z Old Trafford. Zainteresowani pomocnikiem są Juventus oraz PSG.

- Jesteśmy świadkami kolejnego dramatu - mówi twardo Ince. - Jego występ w meczu z Southampton był okropny i dlatego nie zasłużył na miejsce w składzie na Arsenal. Fakt jest taki, że Francuz nie robi nic, by zasłużyć na grę. Jeżeli Paul uważa, że jego zadaniem jest prezentowanie sztuczek prowadzących do utraty piłki, to jest idiotą - dodaje.

Paul Ince grał w Manchesterze United w latach 1989-1995. W tym czasie strzelił dla Czerwonych Diabłów 24 gole, a także przyczynił się między innymi do dwóch tytułów mistrza Anglii i zdobycia dwóch Pucharów Anglii.

Manchester United zajmuje obecnie ósmą lokatę w tabeli Premier League, tracąc do Manchesteru City aż 18 punktów.

ZOBACZ WIDEO Serie A: Błysk Milika na wagę trzech punktów. Piękny gol Polaka [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]