Manchester United od wielu miesięcy szuka klasowego stopera. Na celowniku Czerwonych Diabłów byli latem Jerome Boateng, Harry Maguire czy nawet Raphael Varane. Jose Mourinho wręcz błagał o wielkie transfery, jednak prośby Portugalczyka nie zostały wówczas spełnione.
Wszystko wskazuje na to, iż "The Special One" dopnie swego zimą. Według najnowszych informacji dziennika "The Sun", Jose Mourinho usłyszał od szefów Manchesteru United, że może sprowadzić nowego obrońcę na Old Trafford w styczniu. Nie będzie to Kalidou Koulibaly z SSC Napoli, który wyceniany jest aż na 90 mln funtów.
Czerwone Diabły zdecydują się na tańszą opcję, a będzie nią Toby Alderweireld z Tottenhamu. Co ciekawe, już w maju Manchester United chciał pozyskać reprezentanta Belgii, jednak weto postawiły wówczas "Koguty".
Umowa stopera wygasa 30 czerwca 2019 roku. To oznacza, iż w styczniu będzie mógł podpisać kontrakt z dowolnym klubem, który zacznie obowiązywać od 1 lipca. Alderweireld wyceniany jest na około 40 mln funtów. W trwającym sezonie rozegrał 19 meczów we wszystkich rozgrywkach.
ZOBACZ WIDEO Serie A: koncertowa gra Polaków! Gole Milika i Zielińskiego. Napoli rozbiło Frosinone [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy Toby Alderweireld byłby wzmocnieniem Manchesteru United? 
na Instagramie 
na Facebooku 
