Robert Lewandowski strzelił gola w pięciu z sześciu spotkań fazy grupowej. Łącznie ma na koncie osiem trafień - dwa więcej od drugiego na strzeleckiej liście Leo Messiego. To też najlepszy w karierze wynik "Lewego", jeśli chodzi o występ w fazie grupowej Champions League - do tej pory jego rekordem było siedem bramek w edycji 2015/2016.
Mało tego, nigdy wcześniej nie zdarzyło się też, by którykolwiek zawodnik niemieckiego klubu strzelił tyle goli w fazie grupowej Ligi Mistrzów - dotychczasowym rekordzistą pod tym względem był Roy Makaay, który w sezonie 2004/2005 strzelił siedem goli dla Bayernu Monachium.
- Jestem bardzo szczęśliwy, nawet o tym nie wiedziałem. Jestem dumny, że żaden zawodnik niemieckiego klubu nie strzelił tylu goli, ale zawsze jestem głodny kolejnych bramek. Chcę strzelać więcej i więcej - przyznał Lewandowski w rozmowie z klubową telewizją Bayernu.
Bayern awansował do 1/8 finału z pierwszego miejsca w grupie E, wyprzedzając AEK Ateny, Ajax Amsterdam i Benficę Lizbona.
ZOBACZ WIDEO: Sebastian Szymański o ME U21: Mamy na tyle mocną drużynę, że możemy coś ugrać
- Teoretycznie oznacza to, że mamy większą szansę na wylosowanie łatwiejszego przeciwnika, a przynajmniej na ominięcie kogoś z najwyższej półki. Z drugiej strony to jasne, że na tym etapie nie ma już słabych drużyn. Bez względu na to, z kim zagramy, musimy pozostać skoncentrowani i pokazać naszą piłkę - stwierdził "Lewy".
- Cieszy nas, że pierwszy raz od dziesięciu lat Bayern nie przegrał meczu w fazie grupowej Ligi Mistrzów - zauważa kapitan reprezentacji Polski, dodając: - To dużo dla nas znaczy. Nie jesteśmy jednak w stu procentach zadowoleni z fazy grupowej. Możemy grać lepiej, mamy większy potencjał, niż to pokazaliśmy.
Losowanie par 1/8 finału Ligi Mistrzów odbędzie się w piątek w szwajcarskim Nyonie. Początek ceremonii zaplanowano na godz. 12:00.
Trafia mam nadzieję wkoncu na dobrego rywala i z tych niebios SF spadnie tam gdzie zawsze
Już teraz słabeuszy niema
To tak dla wszystkich piszących po gorszym meczu, że "się kończy", czy "po sezonie do Lecha".
Szkoda tylko, że ciężko pozostać optymistą w Czytaj całość