Robert Lewandowski wiecznie nienasycony. "Zawsze jestem głodny bramek"

Getty Images / Dean Mouhtaropoulos / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Dean Mouhtaropoulos / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Z ośmioma golami na koncie Robert Lewandowski jest najskuteczniejszym zawodnikiem Ligi Mistrzów 2018/2019, ale ten dorobek nie satysfakcjonuje kapitana reprezentacji Polski. - Jestem głodny kolejnych bramek - mówi.

Robert Lewandowski strzelił gola w pięciu z sześciu spotkań fazy grupowej. Łącznie ma na koncie osiem trafień - dwa więcej od drugiego na strzeleckiej liście Leo Messiego. To też najlepszy w karierze wynik "Lewego", jeśli chodzi o występ w fazie grupowej Champions League - do tej pory jego rekordem było siedem bramek w edycji 2015/2016.

Mało tego, nigdy wcześniej nie zdarzyło się też, by którykolwiek zawodnik niemieckiego klubu strzelił tyle goli w fazie grupowej Ligi Mistrzów - dotychczasowym rekordzistą pod tym względem był Roy Makaay, który w sezonie 2004/2005 strzelił siedem goli dla Bayernu Monachium.

- Jestem bardzo szczęśliwy, nawet o tym nie wiedziałem. Jestem dumny, że żaden zawodnik niemieckiego klubu nie strzelił tylu goli, ale zawsze jestem głodny kolejnych bramek. Chcę strzelać więcej i więcej - przyznał Lewandowski w rozmowie z klubową telewizją Bayernu.

Bayern awansował do 1/8 finału z pierwszego miejsca w grupie E, wyprzedzając AEK Ateny, Ajax Amsterdam i Benficę Lizbona.

ZOBACZ WIDEO: Sebastian Szymański o ME U21: Mamy na tyle mocną drużynę, że możemy coś ugrać

- Teoretycznie oznacza to, że mamy większą szansę na wylosowanie łatwiejszego przeciwnika, a przynajmniej na ominięcie kogoś z najwyższej półki. Z drugiej strony to jasne, że na tym etapie nie ma już słabych drużyn. Bez względu na to, z kim zagramy, musimy pozostać skoncentrowani i pokazać naszą piłkę - stwierdził "Lewy".

- Cieszy nas, że pierwszy raz od dziesięciu lat Bayern nie przegrał meczu w fazie grupowej Ligi Mistrzów - zauważa kapitan reprezentacji Polski, dodając: - To dużo dla nas znaczy. Nie jesteśmy jednak w stu procentach zadowoleni z fazy grupowej. Możemy grać lepiej, mamy większy potencjał, niż to pokazaliśmy.

Losowanie par 1/8 finału Ligi Mistrzów odbędzie się w piątek w szwajcarskim Nyonie. Początek ceremonii zaplanowano na godz. 12:00.

Komentarze (6)
zorkin
13.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Skończy się wraz z półfinałami
Trafia mam nadzieję wkoncu na dobrego rywala i z tych niebios SF spadnie tam gdzie zawsze
Już teraz słabeuszy niema 
avatar
mtay
13.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zdrowe podejście u sportowca. Coman wrócił do gry i bardzo przyda się Bayernowi. 
avatar
Jan Kowalski
13.12.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Niestety, ale Neuer już nie jest w formie sprzed kontuzji. 
avatar
Claudia_
13.12.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Dobrze, że Lewy trzyma formę, wspina się w rankingach.
To tak dla wszystkich piszących po gorszym meczu, że "się kończy", czy "po sezonie do Lecha".
Szkoda tylko, że ciężko pozostać optymistą w
Czytaj całość