- Jednym z moich długoterminowych celów jest poinformowanie graczy Sparty o tym, czego tak naprawdę potrzebują. Często gracz wyjeżdża za granicę, a następnie mówi, że dopiero tam zrozumiał, na czym tak naprawdę mu zależy. Przed nami długa droga - powiedział Rosicky tuż po wyborze na stanowisko.
38-latek przed rokiem zakończył karierę w czeskim klubie, ale pozostawał w nim jako doradca zarządu. Po rundzie jesiennej zakończonej na zaledwie 5. miejscu w tabeli, zdecydowano jednak, że były pomocnik Borussii Dortmund oraz Arsenalu powinien wspomóc swój macierzysty zespół w inny sposób.
Tomáš Rosický becomes the Sports Director. Zdeněk Ščasný remains as first team head coach. #acsparta
— AC Sparta Prague (@ACSparta_EN) December 17, 2018
https://t.co/tfWnq8l7d6 pic.twitter.com/f1GKivfbQa
- Tomas cieszy się dużym uznaniem. Chcę podkreślić, że zostaje on dyrektorem sportowym przy wsparciu rady nadzorczej, a jego rola jest kluczem do dalszego rozwoju Sparty. Ma jasną wizję i doskonale zna realia panujące w Czechach oraz pozostałych zakątkach Europy - skomentował dyrektor generalny Sparty, Frantisek Cupr.
Pierwszą decyzją Rosicky'ego jest pozostawienie na stanowisku obecnego szkoleniowca.
ZOBACZ WIDEO: "Podsumowanie Tygodnia". Arkadiusz Milik z piekła do nieba. "To zawodnik na mocną czwórkę"