Ancelotti apeluje do fanów Napoli. Chce docenienia Milika

Zaskakujące porównanie Bońka. Milik przypomina mu... Adriano

Kibice w Neapolu marzą, by w barwach Azzurrich ponownie zagrał Edinson Cavani. Urugwajczyk, od 2013 roku związany z Paris Saint-Germain, nadal jest uwielbiany przez włoskich fanów, których nadzieje o powrocie napastnika do SSC Napoli rozbudzają francuskie media. Te donoszą, że Cavani nie jest szczęśliwy w Paryżu i rozważa przenosiny do Neapolu. Co więcej, prezydent Napoli, Aurelio De Laurentiis, z chęcią zobaczyłby znowu Cavaniego w swoim zespole. Stawia jednak jeden warunek: piłkarz musi obniżyć swoje wymagania finansowe.

Póki co 31-latek pozostaje piłkarzem PSG, a Carlo Ancelotti apeluje do kibiców Napoli, by ci docenili napastników tworzących obecnie kadrę Azzurrich. Na myśli ma m.in. Arkadiusza Milika, który w tym sezonie strzelił osiem bramek.

- Milik jest młodym zawodnikiem, a nie należy zapominać, że od dwóch lat ma problem z kontuzjami. Na początku miał wzloty i upadku, ale teraz znalazł ciągłość, utrzymuje dobrą formę. Mamy nadzieję, że tak będzie dalej. To paradoksalne, że każdy mówi o Cavanim, który jest kochany w Neapolu, gdy nasi napastnicy strzelili wiele bramek - mówi Ancelotti dla "La Gazzetta dello Sport", w artykule zatytułowanym "Dość gadania o Cavanim, teraz jest Milik".

Dodajmy, że w niedzielę Arkadiusz Milik po raz kolejny w ostatnich tygodniach został bohaterem SSC Napoli. Tym razem polski napastnik zapewnił trzy punkty swojej drużynie w wyjazdowym meczu z Cagliari, w doliczonym czasie gry popisując się fantastycznym uderzeniem z rzutu wolnego. Polski napastnik jest obecnie najskuteczniejszym strzelcem swojej drużyny w lidze.

ZOBACZ WIDEO: "Podsumowanie Tygodnia". Arkadiusz Milik z piekła do nieba. "To zawodnik na mocną czwórkę"

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)