Trener klubu ze stolicy kraju Mircea Rednic widzi w 28-letnim pomocniku idealnego kandydata do wzmocnienia drużyny przed trudną rundą wiosenną. Po 21 kolejkach Dinamo gromadzi tylko 22 pkt. i zajmuje 11. miejsce w tabeli 14-zespołowej ligi.
Mihai Radut oraz Ioan Hora (ostatnio turecki Akhisarspor) - to dwaj piłkarze, których jak najszybciej chciałby mieć w swoim składzie opiekun drużyny z Bukaresztu.
W Poznaniu te doniesienia rumuńskich mediów są z pewnością odbierane bardzo pozytywnie, bo w Kolejorzu nikt już na 28-latka nie liczy. Raduta sprowadzono przed rundą wiosenną sezonu 2016/2017, ale nigdy nie rozwinął skrzydeł i rozgrywając 56 spotkań, strzelił zaledwie jedną bramkę.
Nowy trener Lecha Adam Nawałka dał temu graczowi 30 minut w meczu 18. kolejki Lotto Ekstraklasy ze Śląskiem Wrocław (2:0), mimo to trudno zakładać, by wiązał z nim jakąkolwiek przyszłość.
Kontrakt Raduta z poznańskim klubem obowiązuje do połowy 2020 roku.
ZOBACZ WIDEO Serie A: Skromna wygrana Napoli nad SPAL. Milik spędził mecz na ławce [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]