Ancelotti wspomniał o Miliku i Zielińskim. "Udowadnia, że jest wielkim napastnikiem"

Getty Images / Francesco Pecoraro / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik (z lewej), Carlo Ancelotti
Getty Images / Francesco Pecoraro / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik (z lewej), Carlo Ancelotti

Po wygranym spotkaniu Napoli z Bologną 3:2 trener Carlo Ancelotti komplementował strzelca dwóch bramek. Włoch zasugerował jednak, że zarówno Arkadiusz Milik, jak i Piotr Zieliński mają jeszcze coś do pokazania.

W kolejnym meczu w podstawowym składzie SSC Napoli wybiegł polski duet Arkadiusz Milik - Piotr Zieliński. Bezsprzecznym bohaterem domowego spotkania z Bologną był reprezentacyjny napastnik, który zdobył dwa gole i poprowadził gospodarzy do cennego zwycięstwa.

Trener Carlo Ancelotti, który przed sezonem na stanowisku zastąpił Maurizio Sarriego przyznał na konferencji prasowej, że Polacy wciąż mają coś do udowodnienia w zespole z Neapolu.

- Trafiłem na świetne środowisko. Zdrową i pokorną grupę z poważnymi piłkarzami, gotowymi do poświęcenia. W kadrze jest już uformowana grupa, w której są Callejon, Martens i Insigne, ale są też nowi, którzy muszą pokazać swoją pełną wartość, jak Zieliński, Fabian Ruiz czy nawet Milik, który nie grał przez dwa lata i udowadnia, że jest wielkim napastnikiem - wyjaśnił po spotkaniu z Bologna FC Ancelotti.

Polscy piłkarze w Serie A często dostają szansę od włoskiego szkoleniowca. Znacznie rzadziej wychodzili na boisko w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Zieliński dostał szansę tylko w dwóch meczach od pierwszego gwizdka, z kolei Milik w jednym.

ZOBACZ WIDEO Roma wypunktowała rywali. Parma w coraz gorszej sytuacji [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (1)
avatar
Eljot Nes
30.12.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To stary sposób trenerski do jeszcze większej mobilizacji zawodników. Bo przy takich zarobkach jest bardzo trudno o stałą wysoką formę, chyba że jest to Łukasz Piszczek.