Jose Mourinho w grudniu został zwolniony z Manchesteru United. Powodem były niezadowalające wyniki zespołu pod jego wodzą.
Niedługo po tym, jak stracił pracę, pojawiły się pierwsze plotki o ofertach. Była mowa o Boca Juniors, a także o Realu Madryt, później dołączyli również Inter Mediolan oraz Benfica Lizbona.
Według portugalskiego "Record", Mourinho jest bardzo szanowany w Benfice. Pracował tam zresztą przez krótki czas w 2000 roku.
Okazuje się, że o ile oferta jest poważna, niestety dla Portugalczyka - krótkoterminowa. Benfica nie jest w stanie wyłożyć na kolejny sezon pensji dla trenera w wysokości 15 milionów dolarów, dlatego kontrakt miałby być podpisany wyłącznie do końca sezonu.
Benfica aktualnie zajmuje czwarte miejsce w lidze portugalskiej, ma siedem punktów straty do liderującego Porto. Na koncie po 15 kolejkach ma 10 zwycięstw, dwa remisy i trzy porażki.
55-letni szkoleniowiec po epizodzie w Lizbonie pracował w Uniao Leiria, FC Porto oraz Chelsea. W latach 2008-2010 prowadził już Inter, w ciągu dwóch sezonów pracy zdobył z nim dwa tytuły mistrza i jeden Puchar Włoch, a także doprowadził go do pierwszego od 45 lat zwycięstwa w Lidze Mistrzów.
W 2010 roku jako bohater odszedł do Realu Madryt, tam pracował przez trzy sezony. W 2013 roku przeniósł się do Chelsea, a w 2015 do Manchesteru United.
ZOBACZ WIDEO "Piłka z góry". Wilkowicz o Mourinho: Bezdyskusyjnie jest to wielki trener