20 
Kilka dni temu ogłoszono, że Jakub Błaszczykowski rozwiązał swój kontrakt z VfL Wolfsburg. Wszystko wskazywało na to, że 33-latek wróci do Wisły Kraków. Ale olbrzymie problemy finansowe i organizacyjne tego klubu wykluczają na razie taki scenariusz. W związku z tym agent szuka mu innego zespołu.
W ostatnim czasie mówiło się o zainteresowaniu Błaszczykowskim ze strony drużyn MLS i 2. Bundesligi. Zdaniem katowickiego "Sportu" nie można jednak wykluczyć, że reprezentant Polski spędzi jednak rundę wiosenną w Lotto Ekstraklasie. Dokładniej miałby to być 15. w tabeli Górnik Zabrze.
"Zgoda, gra w zespole z Roosvelta nie jest w tej chwili magnesem. Ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma" - pisze w swoim tekście Bogdan Nather.
Dziennikarz zapytał też o opinię kilka osób związanych w przeszłości z 14-krotnymi mistrzami kraju: Edwarda Sochę, Zdzisława Podedwornego i Andrzeja Orzeszka. Eksperci nie mają wątpliwości, że na obecności tak doświadczonego zawodnika skorzystaliby młodzi piłkarze Górnika. Nie są jednak przekonani do innych kwestii, m. in. czy klub byłoby stać na utrzymanie jego kontraktu.
- Miałby grać w Zabrzu charytatywnie? Jeżeli zdecydowałby się na takie rozwiązanie, to chyba tylko ze względów sentymentalnych - podkreślił Orzeszek, który prowadził kiedyś Błaszczykowskiego w juniorach Górnika.
Były gracz m. in. Borussii Dortmund był piłkarzem młodzieżowej drużyny zabrzan przez kilka miesięcy w 2002 roku. Nie przebił się jednak do pierwszego zespołu i jeszcze przed siedemnastymi urodzinami wrócił do Częstochowy.
ZOBACZ WIDEO Niespodziewany remis Newcastle. O awansie zdecyduje drugi mecz [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy uważasz za możliwe, by Błaszczykowski zagrał w Górniku? 
Rozwiń odpowiedzi (1) 
