- Kownacki odejdzie z klubu. Warunki są już ustalone - ogłosił Marco Giampaolo, trener Sampdorii Genua, na konferencji prasowej przed meczem z Fiorentiną. Dzień wcześniej reprezentant Polski został odsunięty od składu Blucerchiatich.
Dawid Kownacki trafił do Sampdorii w połowie 2017 roku z Lecha Poznań. W obecnym sezonie zagrał w 12 meczach Serie A, ale zwykle notował tylko bardzo krótkie epizody. W tym czasie zdobył dwie bramki, dołożył do tego jedną asystę.
Niemiecki "Kicker" jest przekonany, że Kownacki wkrótce trafi do Fortuny Duesseldorf. Z tym klubem był łączony już wcześniej, teraz transakcja ma być już na ostatniej prostej. Do dogrania brakuje tylko szczegółów. Oficjalna decyzja ma zostać ogłoszona na początku przyszłego tygodnia.
Na razie Kownacki ma przenieść się do klubu z Bundesligi na półroczne wypożyczenie, trwające do końca sezonu 2018/2019. Po nim Fortuna będzie mogła wykupić polskiego napastnika za siedem milionów euro.
"Kicker" dodaje, że Kownackim, oprócz ekipy z Duesseldorfu, interesowały się też VfB Stuttgart i Fulham FC.
Fortuna zajmuje aktualnie 14. pozycję w tabeli Bundesligi. Nad zamykającym klasyfikację 1.FC Nuernberg ma 10 punktów przewagi.
ZOBACZ WIDEO Parma walczy o puchary! Dwa zabójcze ciosy i kolejny komplet punktów [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]