Juergen Klopp sfrustrowany postawą sędziego. "Powinien być karny i czerwona kartka"
Trener Liverpoolu uważa, że sędzia meczu z Leicester (1:1) w dwóch sytuacjach poważnie się pomylił. Martin Atkinson jednak inaczej zinterpretował wydarzenia i "The Reds" tylko zremisowali.
Real Madryt najbogatszym klubem na świecie. Wyprzedził Barcelonę i Manchester >>
- Wszyscy chyba się zgodzą, że powinien być karny. Nie wiem, dlaczego sędzia go nie podyktował. Nie rozmawiałem z nim o tym, bo nic by to nie zmieniło. Był najlepiej ustawiony, ale nie wiem, co wtedy myślał - komentuje niemiecki szkoleniowiec.
Druga sytuacja wydarzyła się niedługo później. Sadio Mane wychodził sam na sam z bramkarzem, gdy został sfaulowany przez Harry'ego Maguire'a. Sędziujący Martin Atkinson jednak ukarał Anglika żółtą kartką, bo uznał, że nie była to stuprocentowa okazja.
ZOBACZ WIDEO Puchar Anglii: Marsz Man Utd trwa! Arsenal wyeliminowany [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
- Czy to jest mądre, co Maguire zrobił? Według mnie to była stuprocentowa sytuacja i sędzia powinien dać czerwoną kartkę. Tam był nie tylko Mane, ale po drugiej stronie też Salah i mielibyśmy okazję dwóch na jednego ze Schmeichelem - odpowiada Klopp.
Mohamed Salah offline. Zamknął profile w mediach społecznościowych >>
Mecz z Leicester zakończył się wynikiem 1:1. Juergen Klopp zdaje sobie sprawę, że stracone dwa punkty mogą okazać się niezwykle cenne. Liverpool FC nadal jest liderem Premier League i ma pięć punktów przewagi nad Manchesterem City.