Premier League: Sergio Aguero rzucił Arsenal na kolana

Getty Images / Clive Mason / Na zdjęciu: Sergio Aguero
Getty Images / Clive Mason / Na zdjęciu: Sergio Aguero

Sergio Aguero był bohaterem Manchesteru City, który nie dał szans Arsenalowi i wygrał 3:1. Argentyńczyk ustrzelił hat-trick, a gości było stać tylko na bramkę Laurenta Koscielnego.

Już w 47 sekundzie meczu Manchester City wyszedł na prowadzenie. Fatalnie przed własnym polem karnym zachował się Alex Iwobi, który stracił piłkę na rzecz Aymerica Laporte'a. Francuz idealnie dośrodkował na szósty metr, gdzie Sergio Aguero "szczupakiem" pokonał Bernda Leno. Gorzej w mecz Arsenal nie mógł wejść. Kanonierzy w pierwszych minutach byli tylko tłem dla gospodarzy.

W 11. minucie, w jednej z nielicznych akcji na początku meczu, Arsenal wywalczył korner, który przyniósł im bramkę. Lucas Torreira dośrodkował na pierwszy słupek, gdzie Nacho Monreal (to on nie pokrył Aguero przy straconym golu) przedłużył podanie, a Laurent Koscielny z czterech metrów doprowadził do wyrównania.

Kolejne fragmenty spotkania nie były ciekawe. Gra wyrównała się i gdy już kibice powoli szykowali się do zajęcia miejsca w kolejce po hot doga, gola zdobyli The Citizens. Tym razem była to składna akcja, w której Ilkay Gundogan idealnie podciął piłkę nad defensywą Arsenalu. Raheem Sterling również precyzyjnie zagrał przed bramkę, gdzie tylko nogę dołożył Aguero i mógł celebrować drugie trafienie.

ZOBACZ WIDEO Kapitalny gol Gervinho! Juventus traci punkty u siebie [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Argentyńczyk hat-trick ustrzelił tuż po upływie godziny gry. Znów asystował Sterling, ale do gola Aguero można się nieco "przyczepić". Piłka odbiła się bowiem od tułowia, a następnie ręki piłkarza po czym przekroczyła linię bramkową. Goście domagali się anulowania trafienia, lecz sędzia był innego zdania.

Niedługo później na boisku zameldował się nowy nabytek Arsenalu, Denis Suarez. Ale o wypożyczonym z Barcelony piłkarzu można tylko napisać, że zadebiutował. 25-latek był zupełnie niewidoczny.

Man City zwyciężył 3:1 i wrócił na fotel wicelidera. Ma 59 punktów na koncie - o dwa mniej od Liverpoolu. Ten w poniedziałek zmierzy się z West Ham United. Arsenal jest szósty (47 pkt).

Manchester City - Arsenal FC 3:1 (2:1)
1:0 - Sergio Aguero 1'
1:1 - Laurent Koscielny 11'
2:1 - Sergio Aguero 44'
3:1 - Sergio Aguero 61'

Składy:

Man City: Ederson - Walker, Otamendi, Laporte - Fernandinho, Gundogan - David Silva, De Bruyne (88' Mahrez) - Sterling, Bernardo Silva - Aguero (81' Jesus).

Arsenal: Leno - Mustafi (79' Mavropanos), Koscielny, Monreal - Lichtsteiner, Guendouzi, Torreira, Kolasinac (67' Suarez) - Iwobi (66' Ramsey), Lacazette, Aubameyang.

Żółte kartki: Gundogan (Man City) oraz Torreira (Arsenal).

Sędzia: Martin Atkinson.

Komentarze (1)
avatar
Ipkiss
4.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przyczepić do gola na 3:1? Gol zdobyty prawidłowo, choć dla wielu może to być zaskakujące. Przepisy są jakie są. Aguero zdobył gola bez ich naginania. Dyskusji być nie może, bo według zasad nie Czytaj całość