Przeprowadzka Kaki do Realu Madryt od kilku tygodni wydawała się być już tylko kwestią czasu i włodarze Królewskich dopięli swego. Nowy prezes klubu - Florentino Perez zagiął parol na bramkostrzelnego pomocnika Milanu i cel osiągnął. Brazylijczyk za 56 mln funtów trafił do Realu.
Na specjalnej konferencji prasowej Kaka podał przyczyny zmiany barw klubowych. - Chciałem zostać, takie były moje zamiary, ale światowy kryzys gospodarczy dotknął także kluby, zwłaszcza takie jak Milan- wyjaśnił. - Rozmawiałem z władzami Rossoneri i doszliśmy do wniosku, że najlepiej będzie, jeżeli zostanę sprzedany - dodał. Zawodnik podziękował Milanowi za lata owocnej współpracy. To dzięki występom w tym zespole stał się jednym z najlepszych piłkarzy na świecie. - Chciałbym podziękować wszystkim tym, którzy pracowali ze mną w Milanie. To oni pozwolili mi stać się tym, kim jestem teraz. Milan opuściłbym tylko dla Realu Madryt i ostatecznie wyszło to z pewną korzyścią dla klubu, bo pomogłem mu w okresie ciężkiego kryzysu - wyjaśnił Kaka.
Reprezentant Canarinhos nie ma wątpliwości, że Real niebawem odzyska dawny blask. - Przede mną fascynująca przygoda. Wspólnie wygramy wiele trofeów. Chcę sięgnąć po La Liga i puchar Ligi Mistrzów - zapowiedział.
Wszystko wskazuje na to, że Kaka nie będzie jedynym zawodnikiem, który tego lata opuścił szeregi Milanu. Nad zmianą otoczenia poważnie zastanawia się jego rodak, Pato. - Jeszcze nie została podjęta żadna decyzja. Pod koniec czerwca, po zakończeniu turnieju o Puchar Konfederacji, spotkam się z działaczami Milanu i ustalimy co dalej z moją przyszłością. Jednak wcześniej porozmawiam z Ancelottim. To wspaniały człowiek. Dzięki niemu udało mi się zaistnieć w Milanie i we włoskiej piłce. Zanim podejmę decyzję, chcę porozmawiać z nim - wyjaśnił.
Chelsea już niejednokrotnie pytała o Pato. Niewykluczone, że ostatecznie sięgnie po tego piłkarza. - Ancelotti odszedł do Chelsea i jest z tego powodu bardzo szczęśliwy. To wspaniały europejski klub. Jestem zaszczycony, że przygląda mi się taka drużyna. Jednak powtarzam, najpierw chcę porozmawiać z Ancelottim. Później spotkam się z władzami Milanu. Moja przyszłość wyjaśni się pod koniec czerwca - zapewnił Pato.