Niepokojące słowa Allegriego. Gra Cristiano Ronaldo przeciwko Ajaksowi nadal niepewna

W meczu el. ME 2020 Portugalii z Serbią Cristiano Ronaldo doznał urazu zginacza prawego uda. Kontuzja nie miała być groźna, ale wciąż nie jest pewny występ gwiazdy Juventusu Turyn w pierwszym meczu przeciwko Ajaksowi w ćwierćfinale Ligi Mistrzów.

Szymon Łożyński 29 Marca 2019, 19:29

East News / PIERRE-PHILIPPE MARCOU/AFP / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo w koszulce Juventusu

Cristiano Ronaldo na konsultacjach medycznych w Barcelonie

- Po poniedziałkowych badaniach podejmiemy decyzję. Istnieje jednak ryzyko, o którym dobrze wie Cristiano, że nie zagra w meczu z Ajaksem. Jeśli nie będzie w stu procentach sprawny, to nie pozwolę mu wyjść na boisko - powiedział Massimiliano Allegri, cytowany przez Włoską Agencję Informacyjną.

- Musimy zachować ostrożność. Lepiej, żeby odpuścił jeden mecz więcej niż żeby nie mógł zagrać już do końca sezonu - dodał szkoleniowiec Juventusu Turyn.

Kontuzji Cristiano Ronaldo nabawił się w pierwszej połowie meczu eliminacyjnego ME 2020 Portugalii z Serbią. Napastnik musiał opuścić boisko w Lizbonie już w 30. minucie pojedynku. Dzień po meczu przedstawiciele Juventusu wydali komunikat, że 34-latek doznał urazu zginacza prawego uda.

Czytaj także: w Portugalii huczy od plotek. Partnerka Ronaldo w ciąży?

Na pewno Ronaldo nie zagra w najbliższym ligowym meczu Starej Damy (w sobotę o godz. 18:00 u siebie z Empoli). Skoro Allegri twierdzi, że Portugalczyk może nie być także gotowy na pierwszy mecz z Ajaksem Amsterdam w ćwierćfinale Ligi Mistrzów (10.04), to pod dużym znakiem zapytania stoi także gra napastnika w ligowych starciach Juventusu z Cagliari i Milanem.

Czytaj także: Ronaldo skomentował kontrowersyjną decyzję Marciniaka

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Piątek przedstawicielem nowego pokolenia? "Nie ma kompleksów ale zna swoje miejsce w szeregu"

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)