17 - tylu kolejnych meczów nie przegrała Valencia. Zespół Marcelino przezwyciężył kryzys i od tamtej pory idzie po swoje. Nietoperze awansowały do finału Pucharu Króla, a teraz zawzięcie walczą o europejskie puchary. Na razie im się udaje. W środę wygrali 2:1 z Realem Madryt i awansowali na piąte miejsce w tabeli Primera Division.
Goncalo Guedes szykuje się na zemstę - pisała przed meczem "Marca". Pomocnik Valencii zagrał bardzo słabo podczas ostatniej rywalizacji z Królewskimi (0:2), potem zaliczył jeszcze remis z Sevillą (1:1). Kolejne rozczarowujące występy dały do myślenia zawodnikowi. Udał się na operację pachwiny i wrócił do gry po trzech miesiącach przerwy. Od tamtej pory wygląda zupełnie inaczej. Zdążył strzelić już pierwszego gola po kontuzji. W środę dołożył drugiego, w rywalizacji z Realem.
"Kylian Mbappe trafi do Realu Madryt". Robert Pires zapowiada transfer gwiazdy
Była 35. minuta, a zawodnicy z Madrytu mogli zacząć się niecierpliwić. Okazji mieli jak na lekarstwo, gospodarze skutecznie przymknęli ich na własnej połowie. Tymczasem Carlos Soler odegrał w pole karne do Goncalo Guedesa. 22-letni Portugalczyk zatrzymał sobie piłkę i oddał dobry, techniczny strzał obok bliższego słupka. Keylor Navas spróbował, ale nie zdołał zatrzymać piłki.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Kibice wymusili zwolnienie trenera Arki? "Siła nacisku ma znaczenie"
Przełom nie nastąpił w drugiej połowie. Ale Nietoperze dostały pewności siebie. Najpierw Soler zwlekał z podaniem do Kevina Gameiro. Wcześniej Francuz nie popisał się podczas uderzenia głową. Z kolei w 61. minucie niezłą okazję miał Rodrigo Moreno, ale jego strzał w polu karnym przeleciał obok dalszego słupka.
W końcu w 74. minucie gospodarze wyprowadzili ekspresową kontrę. Bramką pachniało na kilometr. Ale się nie udało. Rodrigo na prawej stronie nie opanował dobrze piłki, dośrodkował, ale Gameiro porwał się na słabe uderzenie piętą. To się nie zemściło.
PSG szykuje wielkie transfery. Szejkowie chcą zwycięstwa w Lidze Mistrzów
Zawodnicy Marcelino dobili rywali w 83. minucie, kiedy Ezequiel Garay wykorzystał dośrodkowanie Daniego Parejo i trafił na 2:0. Ten gol był bardzo przydatny, bo rzutem na taśmę gola honorowego po podobnej akcji strzelił Karim Benzema. Francuz uratował twarz swoich kolegów i wykorzystał asystę Luki Modricia ze stałego fragmentu gry.
Valencia CF - Real Madryt 2:1 (1:0)
1:0 - Goncalo Guedes 35'
2:0 - Ezequiel Garay 83'
2:1 - Karim Benzela 90+3'
Valencia:
Neto - Daniel Wass, Ezequiel Garay, Mouctar Diakhaby, Jose Gaya - Carlos Soler (80' Ferran Torres), Dani Parejo, Geoffrey Kondogbia, Gonzalo Guedes (73' Denis Czeryszew) - Rodrigo, Kevin Gameiro (85' Santi Mina).
Real: Keylor Navas - Alvaro Odriozola, Raphael Varane, Sergio Ramos, Marcelo - Luka Modrić, Casemiro, Toni Kroos (64' Isco) - Lucas Vazquez (78' Mariano Diaz), Karim Benzema, Marco Asensio (64' Gareth Bale).
Żółte kartki: Wass i Parejo (Valencia) oraz Odriozola i Marcelo (Real).
Sędziował: Santiago Jaime Latre.
[b]Oceny wg portalu SofaScore.com
[/b]
***
Athletic Bilbao - Levante UD 3:2 (2:0)
1:0 - Yuri Berchiche 5’
2:0 - Aitor (gol samobójczy) 27’
2:1 - Roger (rzut karny) 51’
2:2 - Erick Cabaco 89’
3:2 - Iker Muniain 90+3’
Czerwone kartki: Cabaco (Levante) 90+6’ /za drugą żółtą/
SD Eibar - Rayo Vallecano 2:1 (0:1)
0:1 - Jose Pozo 40’
1:1 - Charles Dias 64’
2:1 - Pedro Leon 73’
SD Huesca - Celta Vigo 3:3 (0:1)
0:1 - Brais Mendez 14’
0:2 - Iago Aspas 57’
1:2 - Enric Gallego 63’
2:2 - Ezequiel Avila 71’
3:2 - Jorge Pulido 73’
3:3 - Ryad Boudebouz 81’
Więcej "szczekacie" niż pilnować swojej budy.
Dobran Czytaj całość