[tag=24273]
Antoine Griezmann[/tag] zaakceptuje ofertę FC Barcelona - dowiedział się hiszpański program telewizyjny "Jugones" (La Sexta). Sensacyjna informacja pojawiła się zaledwie cztery dni po tym, jak prezydent Atletico Madryt (Enrique Cerezo) zapewnił, że reprezentant Francji na 1000 proc. nie odejdzie z klubu ze stolicy.
Według ustaleń "Jugones" wynika, że to przedstawiciele 28-letniego napastnika skontaktowali się z działaczami Barcy, żeby dowiedzieć się, czy ewentualny transfer jest możliwy po zakończeniu sezonu 2018/19.
"Atletico podniosło pensję Griezmanna w ramach nowej umowy, w której klauzula wykupu wzrosła do kwoty 200 mln euro. Suma ta spadnie jednak do 120 mln euro w lipcu. To efekt uzgodnień z zawodnikiem, co pozostawia mu bardziej realną szansę na przejście do innego klubu" - czytamy w dzienniku "AS".
#Griezmann le dirá sí al #Barça a su oferta, según ‘Jugones’ https://t.co/BZWgob3Z6T pic.twitter.com/QpGsMa70MN
— StudioFútbol (@StudioFutbol) 5 kwietnia 2019
Gazeta podkreśla, że doniesienia "Jugones" na nowo ożywią temat transferu Griezmanna na Camp Nou. Latem ubiegłego roku Francuz był o krok od przejścia do katalońskiej drużny. Miał już podobno ustne porozumienie z Barcą, ale ostatecznie zdecydował się pozostać w Atletico, gdzie dostał kontrakt do 2023 r. (z zarobkami w wysokości 23 mln euro za sezon).
ZOBACZ: Antoine Griezmann. Netflix i kolejne plotki o Barcelonie >>
ZOBACZ: Lionel Messi zarobił najwięcej na świecie. Oto najlepiej opłacani piłkarze >>
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Anegdoty z szatni Legii. "Hasi skrytykował mnie za sposób chodzenia w szpilkach"