Krzysztof Włodarczyk skomentował bokserskie zdjęcie Roberta Lewandowskiego. "Sporo do poprawy"

Getty Images / 	Christian Kaspar-Bartke / Stringer / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Christian Kaspar-Bartke / Stringer / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Duże poruszenie wywołało zdjęcie Roberta Lewandowskiego z treningu bokserskiego. Krzysztof Włodarczyk wskazał, co piłkarz powinien poprawić.

[tag=2800]

Robert Lewandowski[/tag] cały czas dąży do perfekcji i stosuje różne metody treningowe. Ostatnio pochwalił się zajęciami na worku bokserskim. Fotografia gwiazdora Bayernu Monachium w rękawicach wywołała duże poruszenie. Szef KSW Martin Lewandowski nawet zażartował, że "Lewy" zna jego numer, gdyby chciał spróbować się w MMA.

Robert Lewandowski imprezował z Usainem Boltem. Bayern celebruje wygraną nad Borussią >>

Czy jednak kapitan reprezentacji poradziłby sobie w sportach walki? Krzysztof Włodarczyk przyjrzał się zdjęciu i szybko dostrzegł duże braki u piłkarza.

- Patrząc na zdjęcie Roberta, jest jeszcze sporo elementów do poprawy, ale ciężką pracą wszystko można skorygować. Myślę, że postawa do poprawy. Nogi nieprzygotowane do zadania ciosu, ponadto ułożenie rąk powinno być inne. Przede wszystkim przy wyprowadzaniu lewego prostego lewa noga nie powinna być z tyłu - komentuje pięściarz w "Super Expressie".

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Czego oczekuje Robert Lewandowski? "Może zechcieć zostać królem niemieckiego podwórka"

W MMA pojawiają się przedstawiciele wielu sportów, ale w tej grupie niewielu jest piłkarzy. Najgłośniej było o debiucie Jacka Wiśniewskiego KSW, który już w pierwszej rundzie przegrał z Kamilem Walusiem. "Diablo" uważa, że Lewandowski nie powinien iść tą drogą.

- Biorąc pod uwagę, że Robert jest laikiem, jeśli chodzi o sporty walki, nie wchodziłbym w tę propozycję choćby ze względów zdrowotnych - komentuje.

Bundesliga. Fantastyczny występ Roberta Lewandowskiego. Polak w jedenastce kolejki >>

Oczywiście "Lewy" nigdy nawet nie mówił, że chciałby się spróbować w sportach walki. Jedno zdjęcie jednak wystarczyło, bo pobudzić wyobraźnię. Na szczęście znacznie lepiej wychodzi mu trafianie do bramki niż bicie się na pięści.

Źródło artykułu: