W środę kibiców futbolu czekają emocje związane z meczami rewanżowymi 1/4 finału Ligi Mistrzów 2019. Na Etihad Stadium Manchester City zmierzy się z Tottenhamem Hotspur (początek tego spotkania o godz. 21).
Faworytem większości ekspertów do awansu do półfinału Ligi Mistrzów, pomimo porażki 0:1 w pierwszym meczu, są piłkarze hiszpańskiego menedżera Pepa Guardioli. Zdania tego nie podziela jednak słynny Ronaldinho, który stawia na Kogutów.
Według 39-letniego Brazylijczyka, drużynę argentyńskiego szkoleniowca Mauricio Pochettino stać nie tylko na wyeliminowanie ekipy z Manchesteru, ale również na wygranie Champions League. - Tottenham może okazać się czarnym koniem zmagań. Dlaczego nie miałby wygrać Ligi Mistrzów? - cytuje Ronaldinho "Daily Star".
ZOBACZ: Liga Mistrzów 2019. Juventus - Ajax. Ronald de Boer: Sam jestem bardzo zaskoczony! >>
- Ponieważ do tej pory nie zapisali się w historii rozgrywek? Dlatego, że nigdy wcześniej nie zwyciężyli? Każdy zespół, który wygrał Ligę Mistrzów, musiał wygrać ją pierwszy raz. Na tym etapie Tottenham może wierzyć w końcowy triumf i jeśli będą grać, tak jak potrafią, to zwyciężą - dodał mistrz świata z Brazylią w 2002 r.
Zwycięzca pary Man City - Tottenham w półfinale Ligi Mistrzów 2019 zmierzy się z Ajaksem Amsterdam, który sensacyjnie wyeliminował najpierw Real Madryt, a potem Juventus Turyn - WIĘCEJ TUTAJ.
ZOBACZ WIDEO AC Milan jest uzależniony od Piątka. "Nie ma Krzyśka Piątka, nie ma wyników"