[tag=699]
AC Milan[/tag] w ostatniej kolejce przerwał serię czterech meczów bez zwycięstwa. "Rossoneri" na własnym stadionie pokonali Lazio Rzym (1:0) i zachowali czwarte miejsce w tabeli, które daje prawo gry w Lidze Mistrzów. Kibiców jednak wciąż nie przekonuje styl zespołu.
Piłkarz Milanu, Fabio Borini: Dziękuję Bogu, że Piątek gra dla nas >>
W mediach są coraz większe naciski, by Gennaro Gattuso zmienił ustawienie i postawił na dwójkę napastników. Wtedy Krzysztof Piątek grałby w duecie z Patrickiem Cutrone. Włoski piłkarz jest pewny, że ich współpraca układałaby się dobrze.
- Mam świetny kontakt z Piątkiem i dobrze się rozumiemy na boisku. Pokazaliśmy, że możemy grać razem. Robię wszystko, co w mojej mocy, by przekonać do tego trenera. To normalne, że chcę grać. Każdy chce zaczynać w pierwszym składzie - mówi Cutrone, który na razie jest tylko rezerwowym.
ZOBACZ WIDEO AC Milan jest uzależniony od Piątka. "Nie ma Krzyśka Piątka, nie ma wyników"
W sobotę mediolańczycy grają na wyjeździe z Parmą. Nie mogą sobie pozwolić na potknięcie, bo za plecami czyhają AS Roma, Atalanta Bergamo i Lazio Rzym. Gracze Milanu są zdeterminowani, by w końcu wrócić do Ligi Mistrzów.
- Chcemy się zakwalifikować do Ligi Mistrzów. Do końca zostało sześć meczów i każdy będzie dla nas jak finał. Byłoby wspaniale usłyszeć hymn Ligi Mistrzów. Zrobimy wszystko, aby się tam dostać - komentuje włoski napastnik.
Gorączka złota. Polscy piłkarze walczą o trofea. Aż 20 z szansami na laury >>
Media we Włoszech informują, że Gattuso raczej nie zmieni taktyki i znowu zacznie jednym napastnikiem. Niektóre źródła podają, że być może da odpocząć Piątkowi.