Gareth Bale nie chce odchodzić z Realu Madryt. Walijczyk problemem dla klubu

Getty Images / Denis Doyle / Na zdjęciu: Gareth Bale
Getty Images / Denis Doyle / Na zdjęciu: Gareth Bale

Trwa impas w sprawie Garetha Bale'a. Real Madryt zdecydowany jest sprzedać piłkarza, jednak skrzydłowy nie zamierza opuszczać stolicy Hiszpanii. Jego kontrakt wygasa dopiero w 2022 roku.

W tym artykule dowiesz się o:

Od wielu miesięcy trwa zażarta dyskusja na temat przyszłości Garetha Bale'a w Realu Madryt. Agent piłkarza - Jonathan Barnett podkreślał na łamach "Sky Sports", że skrzydłowy na pewno pozostanie na Santiago Bernabeu. - Latem nigdzie się nie wybiera, zostaje w Madrycie - powiedział.

Takimi optymistami nie byli hiszpańscy dziennikarze, którzy uważali, że Królewscy podjęli już decyzję ws. Walijczyka. "Real Madryt ma już dosyć Garetha Bale'a i chce sprzedać go po zakończeniu tego sezonu" - czytamy w gazecie "AS".

Los Blancos chcieliby zarobić na nim 175 mln euro i te pieniądze przeznaczyć na nowych piłkarzy. Problem w tym, że Gareth Bale, mimo regularnych gwizdów na Santiago Bernabeu, nigdzie się nie wybiera. Według informacji znanego dziennika Josepa Pedrerola, skrzydłowy za wszelką cenę chce pozostać w Realu.

ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Cudowny sezon Piątka. "Milan bardzo szybko uzależnił się od naszego napastnika"

"Działacze Realu mają problem, gdyż byli przekonani, że Walijczyk odejdzie z klubu. Teraz muszą zmierzyć się z nową sytuacją" - opisuje Pedrerol w telewizji "La Sexta".

Zobacz także: Juventus chce gwiazdę Liverpoolu

Kontrakt piłkarza wygasa dopiero 30 czerwca 2022 roku, dlatego Królewscy stoją pod ścianą. Gareth Bale w Realu Madryt występuje od 2013 roku. Rozegrał w jego barwach 277 meczów, w których zdobył 102 bramki i zaliczył 63 asysty.

Przypomnijmy, iż nowymi piłkarzami Realu mają zostać Eden Hazard oraz Luka Jović. Obaj będą kosztować łącznie 160 mln euro.

Komentarze (3)
avatar
ks247
21.04.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tak jest, bierz przyklad z Krychowiaka. 
avatar
KrólStefan
20.04.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Posadzą go na ławie straci na wartości i sam będzie błagał o rozwiązanie kontraktu. Sam powinien już szukać sobie klubu. Było już wielu takich chytrych i skończyli w podrzędnych klubach z zaniż Czytaj całość
avatar
rume
20.04.2019
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
W końcu normalny piłkarz który przeczytał kontrakt. I jeszcze mają pretensje, że wie co podpisał.