Po 33 kolejkach Krzysztof Piątek ma na koncie 21 goli w Serie A i jest wiceliderem klasyfikacji strzelców włoskiej ligi. Skuteczniejszy od niego jest jedynie Fabio Quagliarella z Sampdorii Genua, który zdobył dotąd 22 bramki. Plecy polskiego napastnika oglądają m.in. Duvan Zapata (20) czy Cristiano Ronaldo (19) (czytaj o tym więcej --> TUTAJ).
Aldo Serena, były włoski napastnik, jest pod wrażeniem osiągnięć Piątka, który rozgrywa swój pierwszy sezon w Serie A.
Piątek miał znakomite wejście do Milanu, do którego trafił w zimowym oknie transferowym. Polak strzelił sześć goli w pierwszych pięciu meczach. Rewelacyjna forma polskiego napastnika powoduje, że włoskie media bardzo chętnie rozpisują się na jego temat.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Bójka Lewandowskiego z Comanem dała pozytywny impuls? "Takie sytuacje biorą się z ambicji"
- Nie jest łatwo zastąpić takiego wielkiego mistrza, jakim jest Higuain. Piątkowi to się udało. Udowodnił, że jest topowym piłkarzem. Szybko wprowadził się do Milanu i stał się czołową postacią zespołu - przyznał Serena, którego wypowiedzi cytuje serwis "milan24.it".
Piątek znakomicie radzi sobie także w Pucharze Włoch. Jest liderem klasyfikacji strzelców. W czterech występach w tych rozgrywkach strzelił osiem goli - najwięcej od 14 lat, kiedy w edycji 2004/2005 Andrea Lazzari z Atalanty Bergamo zdobył dziewięć bramek.
Serena jest zdania, że Milan ma duże szanse na wygranie Pucharu Włoch, zwłaszcza, że z rozgrywek wypadł już m.in. Juventus. W półfinale podopieczni Gennaro Gattuso zagrają z Lazio.
- Juventus, Napoli i Inter już odpadły, więc Rossoneri muszą to wykorzystać. Puchar Włoch to duże trofeum. Jest o co grać. Lazio będzie trudnym przeciwnikiem, ale myślę, że Milan jest w stanie sobie poradzić - skomentował były włoski napastnik.
Zobacz także: Ligue 1. Neymar wrócił na boisko po długiej przerwie. Brazylijczyk podziękował Bogu