Krzysztof Piątek jak Diego Maradona i Giuseppe Meazza? "Il Pistolero" poluje na podwójną koronę

Getty Images / Marco Luzzani / Na zdjęciu:  Krzysztof Piątek
Getty Images / Marco Luzzani / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek

Krzysztof Piątek może być pierwszym od 26 lat piłkarzem, który w jednym sezonie zostanie królem strzelców Serie A i Pucharu Włoch. Dotąd tej sztuki dokonało tylko pięciu graczy, w tym takie legendy jak Diego Maradona czy Giuseppe Meazza.

Po 32 kolejkach Krzysztof Piątek ma na koncie 21 goli w Serie A i jest wiceliderem klasyfikacji strzelców włoskiej ligi. Skuteczniejszy od niego jest jedynie Fabio Quagliarella z Sampdorii Genua, który zdobył dotąd 22 bramki. Plecy rozgrywającego swój pierwszy sezon w tak mocnej lidze "Il Pistolero" oglądają m.in. Cristiano Ronaldo (19) czy capocannoniere poprzednich rozgrywek - Ciro Immobile (14).

W lidze Piątek musi gonić weterana z Genui, ale w Pucharze Włoch sam jest liderem. W czterech występach w tych rozgrywkach strzelił osiem goli - najwięcej od 14 lat, kiedy w edycji 2004/2005 Andrea Lazzari z Atalanty Bergamo zdobył dziewięć bramek. Drugi na liście Federico Chiesa z Fiorentiny strzelił dotąd sześć goli. Zarówno Milan, jak i Viola nadal liczą się w walce o puchar. Zespół Polaka w pierwszym meczu 1/2 finału zremisował z Lazio Rzym (0:0), a Fiorentina z Atalantą (3:3).

Czytaj również -> Fabio Borini: Dziękuję Bogu, że Piątek gra u nas

Piątek stoi zatem przed realną szansą na sięgnięcie po podwójną koronę. We włoskich drużynach nigdy nie brakowało wybitnych snajperów, ale do tej pory tylko siedmiu piłkarzom udało się zostać królem strzelców Serie A i Coppa Italia w tym samym sezonie. Do tego grona należą najwybitniejsze legendy calcio.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Cudowny sezon Piątka. "Milan bardzo szybko uzależnił się od naszego napastnika"

Pierwszym, który dokonał tej sztuki, był w sezonie 1937/1938 Giuseppe Meazza - patron mediolańskiego San Siro. To trzykrotny król strzelców Serie A, czwarty najskuteczniejszy zawodnik w historii Serie A (243) i strzelec wszech czasów Interu (243). To także dwukrotny mistrz świata. Meazza wygrał z Italią mundial w latach 1934 i 1938. Podczas tego drugiego turnieju był kapitanem zespołu i został wybrany najlepszym graczem imprezy.

31 lat później jego wyczyn powtórzył Luigi Riva. Także trzykrotny król strzelców Serie A, mistrz Europy z 1968 roku i przede wszystkim najskuteczniejszy w historii reprezentant Włoch. Dla drużyny narodowej strzelił 35 goli. Jego rekord pozostaje niepobity już od 1974 roku. W 1970 roku jego bramki dały Cagliari jedyne w historii mistrzostwo Włoch. On sam był związany z tym klubem niemal przez całą karierę, a w 2005 roku Cagliari zastrzegło na jego cześć numer "11".

Czytaj również -> Ogromny wzrost wartości Krzysztofa Piątka

W sezonie 1971/1972 Meazzy i Rivie dorównał Roberto Boninsegna. Nie zapisał tak pięknej karty we włoskiej piłce jak wspomniani rodacy, ale może się pochwalić trzema scudetto, dwoma tytułami króla strzelców Serie A i wicemistrzostwem świata (1970). W latach 70. ubiegłego wieku był najskuteczniejszym zawodnikiem włoskiej ligi: dla Interu i Juventusu Turyn strzelił wtedy 122 gole.

W sezonie 1987/1988 do tego grona dołączył sam Diego Maradona. Jeden z najwybitniejszych piłkarzy wszech czasów poprowadził wtedy Napoli do drugiego z rzędu mistrzostwa Włoch, ale wywalczonego rok wcześniej Pucharu Włoch jego drużynie obronić się nie udało. "El Diego" był już wtedy po największym sukcesie w karierze - zdobyciu z Argentyną mistrzostwa świata (1986).

Wreszcie ostatnim piłkarzem, któremu włożono na głowę podwójną koronę, był w sezonie 1992/1993 Giuseppe Signori. Wicemistrz świata (1994) i trzykrotny król strzelców Serie A, który we włoskiej lidze zdobył dla Foggi, Lazio Rzym, Sampdorii i Bologni łącznie 188 bramek, co daje mu 9. miejsce na strzeleckiej liście wszech czasów.

Od ponad ćwierćwiecza nikt nie dołączył do tej elitarnej grupy, choć w tym czasie we Włoszech grali tacy snajperzy jak Gabriel BatistutaRonaldo, Andrij Szewczenko, Zlatan Ibrahimović, Edinson Cavani i Gonzalo Higuain czy rodzimi Francesco Totti, Antonio Di Natale, Alessandro Del Piero, Alberto Gilardino, Filippo Inzaghi i Christian Vieri.

Piłkarze, którzy w jednym sezonie zostali królem strzelców Serie A i Coppa Italia:

ZawodnikKlubBramki w Serie ABramki w Pucharze WłochSezon
Giuseppe Meazza Inter Mediolan 20 8 1937/1938
Luigi Riva Cagliari Calcio 21 8 1968/1969
Roberto Boninsegna Inter Mediolan 22 8 1971/1972
Diego Maradona SSC Napoli 15 6 1987/1988
Giuseppe Signori Lazio Rzym 26 6 1992/1993
Komentarze (4)
avatar
Jyoti Singh
20.04.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
O co biega z tymi kobietami komentujacymi pilke? Sama jestem baba, ale wydaje mi sie ze wystarczajaca ilosc kobiet w naszej pilce juz mielismy, na przyklad "nasza pani" pokazala co potrafi w pr Czytaj całość
avatar
Abaddon
19.04.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ocho zaczyna się wyliczanka i różne statystyki . Już to przerabialiśmy przy Lewandowskim . 
avatar
NapoliPL
19.04.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zostanie królem strzelców Coppa Italia. Capocannoniere Serie A zostanie Quagliarella. No może CR7. 
avatar
zbych22
19.04.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Za rok to nawet Kmita nie będzie pamiętał o czym pisał.