Informację na temat nowego ustawienia na treningu AC Milan podał dziennikarz "Sky Sport 24", Peppe di Stefano. Trener Gennaro Gattuso na szpicy ustawił rezerwowego snajpera, Patricka Cutrone, któremu na skrzydłach towarzyszyli podstawowi zawodnicy - Suso i Hakan Calhanoglu.
"Gattuso myśli o zmianie, aby ta poraziła drużynę, która, używając słów trenera, wydawała się być ostatnio bez ducha" - czytamy na portalu MilanNews.it. Taką zmianą miałoby być właśnie wystawienie Cutrone kosztem Krzysztofa Piątka.
Milan w niedzielę o godz. 20:30 zagra na wyjeździe z Torino FC. To jedno z najważniejszych spotkań w końcówce sezonu, które może zadecydować o awansie do Ligi Mistrzów. Mediolańczycy są na czwartym miejscu, ale nad siódmym Torino mają tylko 3 punkty przewagi.
Gattuso miał również zastrzeżenia do Polaka na konferencji prasowej. - Przy tym jak chcemy grać, napastnik musi atakować przestrzenie, także gdy nie ma piłki. Nie jest prawdą, że Piątek nie dostaje piłek. Przeciwko Lazio były dośrodkowania. Na początku sezonu Higuain był często przy piłce, ale nie wyglądało to dobrze. Jeśli manewr jest dobrze wykonany, zawsze jesteś w stanie stworzyć coś na 20. metrze. Napastnik musi być funkcjonalny dla naszego stylu - przyznał trener Milanu.
Polski napastnik ma w samej Serie A 21 goli na koncie i traci tylko bramkę do lidera klasyfikacji Fabio Quagliarelli. 23-latek nie trafiał jednak w trzech ostatnich meczach - w lidze z Lazio i Parmą, a w Pucharze Włoch również z Lazio. Takiej passy bez gola w Mediolanie jeszcze nie miał. W poprzedzających 13 spotkaniach strzelił 10 goli.
Czytaj też: Puchar Włoch. Milan - Lazio. Włoskie media rozczarowane Krzysztofem Piątkiem
Po transferze Piątka Cutrone tylko dwa razy wybiegał w podstawowej jedenastce - w pierwszym meczu po przyjściu Polaka - z Napoli i przeciwko Udinese, gdy Gattuso postawił na dwóch napastników. Ostatniego gola zdobył 12 stycznia, w rozgrywkach Pucharu Włoch. Łącznie ma na koncie 9 trafień w tym sezonie.
Piątek szczególnie rozczarował w ostatnim pucharowym pojedynku z Lazio, kiedy to rozegrał najgorszy mecz od transferu (więcej TUTAJ).
ZOBACZ WIDEO: Karol Świderski to "brylancik", zdobył mistrzostwo Grecji. "Miejscowi mówią na niego Swarovski"