Świetnie po kontuzji spisuje się Kacper Przybyłko. Polski napastnik zdobył gola w trzecim z rzędu meczu dla Philadelphii Union. Przeciwko New England Revolution 26-latek trafił do siatki na 5:1 po świetnej akcji i zagraniu Alejandro Bedoyi.
Ekipa Przybyłki ostatecznie wygrała 6:1 i jest liderem Konferencji Wschodniej (6 wygranych, 2 remisy, 3 porażki). Z powodu kontuzji palca Polak nie mógł pomóc swojej ekipie na początku sezonu.
Gol Kacpra Przybyłki w meczu Philadephia Union - New England Revolution:
Czytaj też: Afera w MLS. Skandaliczne zachowanie Zlatana Ibrahimovicia. Groził rywalowi i go prowokował
Przybyłko w MLS zadebiutował dopiero 20 kwietnia, gdy zagrał 7 minut przeciwko Montreal Impact. W kolejnych trzech spotkaniach grał już w pełnym wymiarze czasowym i za każdym razem trafiał do siatki (w ciągu 9 dni). Liderem strzelców w amerykańskiej lidze jest Carlos Vela z 11 golami, a wiceliderem Zlatan Ibrahimović (9).
Polski napastnik potrzebował sporo czasu, by przebić się w USA. Do Philadelphii Union trafił we wrześniu ubiegłego roku, ale długo nie potrafił wywalczyć sobie miejsca w pierwszym składzie. Potem było krótkie wypożyczenie do Bethlehem Steel i dopiero niedawno wrócił do klubu z MLS.
Czytaj też: Serie A. Arkadiusz Milik może rozpocząć na ławce. Oto przewidywany skład Napoli
Przybyłko urodził się w Bielefield i przed wyjazdem do Stanów Zjednoczonych grał w II-ligowych niemieckich klubach - ostatnio w Kaiserlautern. Ma na koncie 20 meczów w młodzieżowych reprezentacjach Polski.
ZOBACZ WIDEO Bayern kroczy po mistrzostwo! Kolejny gol Lewandowskiego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]