Lotto Ekstraklasa. Paweł Żelem, prezes Piasta Gliwice zabrał głos ws transferów i przyszłości Waldemara Fornalika

Newspix / FOKUSMEDIA/Michał Chwieduk / Na zdjęciu: Paweł Żelem
Newspix / FOKUSMEDIA/Michał Chwieduk / Na zdjęciu: Paweł Żelem

Piast Gliwice ma realne szanse na mistrzostwo Polski. Po sezonie piłkarze śląskiego klubu będą łakomym kąskiem na rynku transferowy. Paweł Żelem nie przewiduje jednak wyprzedaży, ale Patryka Dziczka kuszą włoskie kluby.

Prezes Piasta Gliwice w wywiadzie dla "Super Expressu" przyznaje, że zainteresowanie innych klubów najlepszymi piłkarzami aktualnego wicelidera tabeli grupy mistrzowskiej jest spore.

- Chodzi o Patryka Dziczka, którym interesuje się sześć drużyn z włoskiej Serie A, Frantiska Placha, Kubę Czerwińskiego, Aleksa Sedlara, Joela Valencię czy Piotra Parzyszka. Rzucam dla przykładu, bo chętnych na niemal wszystkich naszych piłkarzy nie brakuje. Ale też uspokajam – nie planujemy wyprzedaży zespołu - podkreślił Paweł Żelem.

Na razie nie wiadomo, czy po sezonie 2018/2019 pozostanie jeden z filarów Piasta Gliwice Tomasz Jodłowiec. W czwartek Piotr Koźmiński, dziennikarz "Super Expressu" przyznał, że Aleksandar Vuković (obecny trener Legii Warszawa) chciałby powrotu defensywnego pomocnika do stołecznej drużyny. Sam zawodnik nie jest jednak bardzo zdeterminowany, aby znów obrać kierunek Warszawa. Wręcz przeciwnie.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Czy Legia i Lechia nie chcą mistrzostwa Polski? Co na to Piast Gliwice?

- Tomek bardzo chce zostać w Gliwicach. Świetnie się u nas czuje, bo Piast organizacyjnie prezentuje ten sam poziom, co najlepsze polskie kluby. Nie wszystko jednak zależy od nas samych - przyznał dla "Super Expressu" prezes Piasta.

Czytaj także: Tomasz Jodłowiec ma wrócić do Legii Warszawa

Za znakomitą grą gliwickiej drużyny w bieżącym sezonie stoi przede wszystkim osoba Waldemara Fornalika. Były selekcjoner reprezentacji Polski znakomicie odnalazł się w śląskim klubie. Poukładał drużynę po swojemu i może osiągnąć z nią największy sukces w karierze. Nawet jeśli do niego dojdzie, to Paweł Żelem jest spokojny, że Fornalik w kolejnym sezonie także będzie prowadził Piasta.

- Kontrakt z trenerem Fornalikiem podpisałem 20 września, w moje 37. urodziny. Jak się okazało, to był dobry znak. Nasz szkoleniowiec jest mądry i roztropny, docenia też fakt, że zatrudniliśmy go, kiedy po odejściu z Ruchu był bez zajęcia. Pomogliśmy sobie wzajemnie (...). Gdyby otrzymał jakieś oferty, na pewno by nas o tym poinformował - zdradził prezes.

Na 3 kolejki przed końcem sezonu Piast Gliwice zajmuje 2. miejsce w tabeli grupy mistrzowskiej Lotto Ekstraklasy, tracąc tylko punkt do liderującej Legii. W 35. kolejce rozgrywek gliwiczanie podejmą Jagiellonię Białystok.

Czytaj także: Marcin Żewłakow przymierzany do pracy w Wiśle Płock

Komentarze (19)
avatar
pan.artur
10.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Jeden artykuł wczoraj, dzisiaj następny o przyszłości Jodłowca w Piaście. W obydwóch wyraźnie napisano/przypomniano że to Vukowić chce go z powrotem w Legii. Wnioski są dwa. Vuković jest tylko Czytaj całość
avatar
Jacek Urbanowicz
10.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Chyba byłby to Najlepszy sezon w Ekstraklasie Trenera Fornalika jakby Piast został Mistrzem Polski i tak powinien i mam nadzieje iż tak będzie iż Trener Fornalik będzie dopingował piłkarzy Pias Czytaj całość
avatar
zbych22
10.05.2019
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Ciekawe ile Prezes Piasta wytrwa w postanowieniu o nie sprzedawaniu zawodników? Powinien pamiętać o sezonach 13/14 i 15/16. 
avatar
Tomo L
10.05.2019
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Jeśli mieliby zdobyć Mistrza, a potem wyprzedać część składu, to rzeczywiście to nie ma sensu... Niestety tak się dzieje w naszej lidze co roku i dlatego zamiast Ekstraklasy, mamy Ekstraklapę.. Czytaj całość