Od 1 kwietnia Wisła Płock formalnie pozostaje bez dyrektora sportowego. Z pracy zrezygnował Łukasz Masłowski, który przeniósł się do II-ligowego Widzewa Łódź. W zespole "Nafciarzy" aktualnie tę funkcję pełni prezes klubu Jacek Kruszewski, ale po sezonie sytuacja ma się zmienić. Chyba, że... Wisła spadnie z Ekstraklasy - informuje "Przegląd Sportowy".
Według dziennika, jednym z kandydatów na to stanowisko jest Marcin Żewłakow, który obecnie pracuje w roli eksperta i komentatora TVP Sport. Jeszcze wcześniej były reprezentant Polski pełnił funkcję skauta, a następnie szefa skautów w Legii Warszawa.
Czytaj też: Radosław Cielemęcki na radarze Manchesteru City. Anglicy chcą pozyskać młodego gracza Legii
W rozmowie z "Przeglądem Sportowym" prezes Kruszewski potwierdził zainteresowanie Żewłakowem. Na 3 kolejki przed końcem Wisła Płock ma 2 punkty przewagi nad strefą spadkową.
43-latek seniorską karierę rozpoczynał w Polonii Warszawa. Później był napastnikiem m.in. belgijskiego Excelsioru Mouscron czy cypryjskiego APOELu. W reprezentacji zagrał w 25 meczach.
Czytaj też: Ricardo Sa Pinto przerwał milczenie po odejściu z Legii. "Cieszę się, że mogłem pomóc"
Co ciekawe, funkcję dyrektora sportowego w Zagłębiu Lubin pełni obecnie jego brat bliźniak - Michał Żewłakow. Wcześniej na takim stanowisku pracował w Legii Warszawa.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Izabela Kruk broni Michała Kucharczyka. "Krytyka ma pewne granice"