Juergen Klopp: Nigdy nie miałem lepszej drużyny

- Nigdy nie miałem do dyspozycji w finale lepszej drużyny, niż ta - mówi na kilka dni przed ostatnim meczem w tym sezonie Ligi Mistrzów menedżer Liverpoolu Juergen Klopp.

Tomasz Skrzypczyński
Tomasz Skrzypczyński
Juergen Klopp Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Juergen Klopp
Już w sobotę wielki finał Ligi Mistrzów. Liverpool FC zmierzy się w nim z Tottenhamem i to The Reds są wskazywani jako faworyci tego starcia. Głównie przez to, w jakim stylu awansowali do tego najważniejszego spotkania w sezonie.

Menedżer LFC Juergen Klopp jest pełen uznania dla swoich piłkarzy i na kilka dni przed meczem przyznał, że nigdy jeszcze nie grał w finale tak mocnym zespołem.

Nigdy nie brałem udziału w finale z lepszym zespołem niż ten - ocenił. - Moje inne drużyny też były dobre, to oczywiste, jednak to były trochę inne sytuacje.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Lokalizacja finału Ligi Europy jest mocno kontrowersyjna. "To przykład prania wizerunku przez sport"

Świetne wieści dla Tottenhamu przed finałem. Czytaj więcej--->>>

- W ciągu tych sześciu dni między meczami z Barceloną nikt nie wierzył w ten zespół bardziej niż oni sami. To było po prostu genialne i to dlatego jesteśmy tutaj i zagramy w finale - przyznał Niemiec.

Droga Liverpoolu do tego meczu była naprawdę wyjątkowa. Przypomnijmy, że w fazie grupowej o krok od wyeliminowania tej drużyny było Napoli. - Wtedy miałem wrażenie, że wszystko wymykało nam się z rąk - wspomniał.

Sobotni mecz będzie czwartym finałem europejskiego pucharu w karierze Kloppa (2013, 2016, 2017). Do tej pory jeszcze ani razu nie udało mu się wygrać. Według niego samego nie są to jednak największe sukcesy w jego przygodzie z futbolem, podobnie jak mistrzostwa Niemiec z Borussią Dortmund.

Liverpool osłabiony w finale Ligi Mistrzów. Czytaj więcej--->>>

- Moim zdaniem najlepszym momentem w mojej karierze był rok 2004, kiedy awansowałem do Bundesligi z Mainz. To był największy moment w mojej karierze, tego już nie da się zmienić - podsumował Klopp.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×