Według dziennikarzy "Evening Standard", w piątek 31 maja z Wielkiej Brytanii wystartuje około 9000 samolotów. Tym samym zostanie pobity rekordowy wynik z 25 maja ubiegłego roku - 8854 loty.
Pobicie rekordu w brytyjskiej przestrzeni powietrznej jest związane z sobotnim finałem Ligi Mistrzów w Madrycie. O najbardziej prestiżowe klubowe trofeum w Europie zagrają dwie angielskie drużyny (Tottenham Hotspur i Liverpool FC). Tym samym bardzo duża liczba angielskich kibiców chce na żywo obejrzeć to spotkanie w Hiszpanii.
Kontrolerzy ruchu lotniczego w Wielkiej Brytanii spodziewają się aż 600 dodatkowych lotów czarterowych i prywatnych. Dlatego ostrzegają kibiców, że na lotniskach mogą być opóźnienia.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Liverpool - Tottenham. Kto wygra Ligę Mistrzów? Głosy ekspertek podzielone
Czytaj także: Grzegorz Rasiak przed finałem Ligi Mistrzów: Założę trzy koszulki
- Czeka nas ogromne przedsięwzięcie, ale zrobimy wszystko co w naszej mocy, żeby kibice bezpiecznie trafili na czas na finał i potem wrócili do swoich domów - zapewniła rzeczniczka brytyjskiej kontroli ruchu lotniczego.
Z kolei w Madrycie właściciele pubów, restauracji i hoteli już zacierają ręce przed finałem Ligi Mistrzów. Spodziewają się, że tysiące angielskich kibiców zostawi w Hiszpanii ponad 60 milionów euro. Oczywiście właściciele hoteli zdecydowanie podnieśli ceny noclegów.
Finał bieżącej edycji Ligi Mistrzów Tottenham Hotspur kontra Liverpool rozpocznie się w sobotę 1 czerwca w Madrycie o 21:00. Relacja na żywo oraz podsumowanie spotkania na WP SportoweFakty.
Czytaj także: Loris Karius odmówił przyjazdu na finał Ligi Mistrzów w Madrycie