El. ME 2020. Robert Lewandowski: Musimy dokręcić śrubę

Reprezentacja Polski awansuje w rankingu FIFA, jeśli pokona Macedonię Północną i Izrael

Reprezentacja Polski w piłce nożnej rozpoczęła w Warszawie zgrupowanie przed kolejnymi meczami w ramach eliminacji Euro 2020. Ekipa prowadzona przez Jerzego Brzęczka po dwóch marcowych starciach jest liderem tabeli w grupie G. W marcu ograła Austrię na wyjeździe (1:0) oraz Łotwę u siebie (2:0).

CZYTAJ TEŻ - Dawid Kownacki: Czułem się panem życia - KLIKNIJ!

- Wszystkie mecze wyjazdowe, niezależnie od tego, z kim będziemy grali, będą niezwykle trudne. Macedonia pokazała w ostatnim czasie, że potrafi grać u siebie. To na pewno nie będzie mecz, w którym będzie nam łatwo o komplet punktów - powiedział Robert Lewandowski podczas poniedziałkowej konferencji prasowej przed meczami z Macedonią (7 czerwca, godzina 20:45, Skopje) i Izraelem (10 czerwca, godz. 20:45, Warszawa).

CZYTAJ TEŻ - El. ME 2020. Reprezentacyjny nieszczęśnik - KLIKNIJ!

- Największym wyzwaniem będzie dla nas rozegranie dwóch dobrych meczów. Zdajemy sobie sprawę, że w ostatnim czasie nie zawsze nam się to udawało podczas jednego zgrupowania. Każdy z nas zdaje sobie sprawę z błędów, jakie popełnialiśmy w ostatnich spotkaniach. Nastawienie się przede wszystkim na pierwszy mecz skutkować może tym, że drugi wyjdzie nam słabiej. Musimy o tym pamiętać i do tego nie dopuścić. Kluczowe więc będzie dobre przygotowanie mentalne - dodał kapitan reprezentacji Polski.

ZOBACZ WIDEO Rafał Gikiewicz o swojej liście celów: Przed nowym sezonem powstanie kolejna. 5 lat czekałem na powołanie

- Choć ostatni mecz w klubie rozegraliśmy już dłuższą chwilę temu, to sezon kończy się dla nas dopiero 10 czerwca wieczorem. Czerwcowe mecze to zawsze przedłużenie sezonu, ale nie jest to dla nas nowość, że przerwa między występami jest odrobinę dłuższa. Nasz profesjonalizm jest na tyle wysoki, że dłuższa przerwa nie powinna stanowić żadnego problemu - przyznał Lewandowski.

- Dwa czerwcowe mecze mogą dla być dla nas niezwykle ważne, bo pokażą, w którą stronę idą wszystkie zespoły w grupie. Dlatego nie ma mowy o odpuszczaniu, musimy dokręcić śrubę - zakończył napastnik reprezentacji Polski.