"La Gazzetta dello Sport" donosi, że Marco Giampaolo nie chce pozbywać się Andre Silvy. Portugalczyk wraca po wypożyczeniu z Sevilli i dotychczas wydawało się, że AC Milan pozbędzie się go. Jednak gazeta jest zdania, że Giampaolo chce go na nowo wskrzesić na San Siro.
W planach Giampaolo Silva ma stwarzać więcej miejsca dla Krzysztofa Piątka. U przyszłego trenera Milanu dominującym ustawieniem jest 4-3-1-2. Potrzeba zatem partnera dla polskiego napastnika. Wydawało się, że na zmianie szkoleniowca zyska Patrick Cutrone, ale to jednak Silva ma zająć pozycję obok Piątka.
Blisko 24-letni Portugalczyk trafił do Milanu dwa lata temu za 38 mln euro. Ale w swoim pierwszym sezonie strzelił ledwie dwa gole w Serie A. Wypożyczono go do Sevilli, gdzie także nie błyszczał. Zdobył dziewięć bramek w La Liga, ale tylko jedną w 2019 roku. Nikt w Sevilli nie płacze po nim, a Silva stracił na wartości przez ostatnie dwa lata.
ZOBACZ WIDEO El. Euro 2020. Polska - Izrael. Przełomowy mecz Piotra Zielińskiego? "Nie oczekujmy, że będzie liderem"
Dla Piątka to bardzo dobra wiadomość. Przez pół roku gry w Milanie miał tak naprawdę mniej sytuacji do zdobycia gola niż w Genui. Często był osamotniony, nie otrzymywał podań i media krytykowały Gennaro Gattuso, że nie potrafi wykorzystać potencjału Piątka.
Szefowie Milanu przed Giampaolo postawiły cel nie tylko w postaci awansu do Ligi Mistrzów, ale także zrobienia z Piątka super snajpera. Były trener Sampdorii Genua wie jak tego dokonać. To właśnie pod jego wodzą 36-letni Fabio Quagliarella został królem strzelców Serie A.
Zobacz także: Serie A. Maurizio Ganz: Krzysztof Piątek mnie zaskoczył. Ale ma też negatywy
Zobacz także: Serie A. AC Milan wyróżnił Krzysztofa Piątka. Polak z najlepszą "cieszynką"
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)