Mistrzostwa Europy U-21: Hiszpania - Polska. Czesław Michniewicz: To najtrudniejszy mecz w karierze

Newspix / Łukasz Grochala / Na zdjęciu: Czesław Michniewicz
Newspix / Łukasz Grochala / Na zdjęciu: Czesław Michniewicz

- Poświęcimy się w starciu z Hiszpanią i postaramy się spełnić nasze marzenia. One są na wyciągnięcie ręki. To najtrudniejszy mecz w karierze - mówi Czesław Michniewicz, selekcjoner reprezentacji U-21.

Reprezentacja Polski zaskakuje na Mistrzostwach Europy U-21. Biało-Czerwoni wygrali dwa pierwsze spotkania z faworyzowanymi Belgami (3:2) i Włochami (1:0). Drużyna Czesława Michniewicza ma sześć punktów i jest liderem grupy. Aby awansować do półfinału i zapewnić sobie wyjazd na igrzyska olimpijskie w Tokio, nie może przegrać sobotniego spotkania z Hiszpanami.

- Mamy już za sobą odprawę na temat hiszpańskich graczy. Przedstawiliśmy informacje zawodnikom jak grają ich przyszli rywale. Wiedzą, co oni potrafią. Obserwujemy ich od dłuższego czasu. To ciekawy zespół z gwiazdami w wielkich klubach. A ci, którzy nie mają jeszcze silnej drużyny, po turnieju prawdopodobnie w nich się znajdą. Jako drużyna nie mamy żadnych kompleksów i szanujemy każdego przeciwnika. Mamy do nich respekt - mówił Michniewicz cytowany przez "Łączy Nas Piłka".

Czytaj też: Kamil Grabara: Marzę o igrzyskach

Selekcjoner mocno przykłada się do tego, żeby przygotowywać taktycznie zawodników do meczu. Na zgrupowaniach przed turniejem treningi nagrywał z drona, a piłkarze dostali tablety, na których oglądają analizy.

ZOBACZ WIDEO Euro U-21. Mentalność i dyscyplina atutami Polaków. "Nigdy nie będziemy wielkimi technikami"

Z Hiszpanami - podobnie jak wcześniej z Belgami i Włochami - kluczowa będzie taktyka. Biało-Czerwonym nie wolno też zapomnieć o duchu walki. - Sposób gry hiszpańskich zawodników różni się do belgijskich czy włoskich. Na pewno mają więcej indywidualności. Graliśmy już z różnymi zawodnikami i potrafiliśmy sobie z nimi poradzić. Jeśli skupieni będziemy tylko na sobie, to nasze szanse wzrastają. Jeśli będzie brak pomysłu jak to rozwiązać, mogą zacząć się problemy. Wierzę, że nasza zespołowość nadal będzie funkcjonować. To nasz fundament - analizuje selekcjoner.

Dzięki wynikom reprezentacją do lat 21 zaczęła interesować się cała Polska. Miliony kibiców wspierają Orlęta Michniewicza w walce o wyjście z grupy i wyjazd na IO. - Jadąc na turniej chcieliśmy dać satysfakcję naszym fanom i uważam, że dostarczamy im pozytywnych emocji. Chcemy, żeby ten zespół został zapamiętany. Poświęcimy się w meczu z Hiszpanią i postaramy się spełnić nasze marzenia. One są na wyciągnięcie ręki. To najtrudniejszy mecz w karierze. Nikt z nas nie był na takim etapie - podkreśla były trener m.in. Zagłębia Lubin.

Dzień przed kluczowym starciem są też złe informacje. Z problemami borykają się Dawid Kownacki i Sebastian Szymański. Pierwszy ma problem z mięśniem, a drugi doznał urazu w meczu z Włochami. - Dawid walczy z czasem, żeby być gotowym na spotkanie z Hiszpanią - przyznał Michniewicz. - Bardzo mu zależy, żeby wystąpić w tym meczu. Poświęcił wiele czasu i energii, żeby przygotować się, ale ten jego mięsień zaczął się odzywać. Problem ma też Sebastian Szymański, który boryka się z urazem po starciu z Zaniolo. Ta noga nie funkcjonuje jeszcze na sto procent. Wszyscy walczymy o jego udział w tym meczu. Pozostali zawodnicy nie są jeszcze zregenerowani tak jakbyśmy tego chcieli, ale są zdrowi.

Selekcjoner zdążył jednak już odkryć jedną ze swoich kart. Na konferencji prasowej przyznał, że od pierwszej minuty zagra Krystian Bielik. Wychowanek Górnika Konin świetnie radzi sobie na turnieju i zdobył już dwie bramki. - To chłopak, który kocha grać w piłkę nożną, niezależnie na jakiej pozycji. Oficjalnie gdzie zagra poinformujemy dopiero przed meczem, gdy podamy wyjściową jedenastkę - wyjaśnił Michniewicz.

Polacy zagrają z Hiszpanią w sobotę o godzinie 21.

Sprawdź: Polska blisko i zarazem daleko od półfinału

Źródło artykułu: