[tag=63430]
Dani Ceballos[/tag] wraz z reprezentacją Hiszpanii w niedzielę stanie przed szansą zdobycia tytułu mistrza Europy U-21. Dla młodego zawodnika będzie to druga taka szansa. W 2017 roku w finale "La Rojita" przegrała z Niemcami. Mimo porażki w tamtym spotkaniu, Ceballos został wybrany najlepszym piłkarzem turnieju. Udane mistrzostwa poskutkowały transferem do Realu Madryt. Teraz, pomimo równie udanego turnieju, piłkarz jest wypychany z Madrytu. On sam natomiast zamierza powalczyć o miejsce w wyjściowym składzie.
- Nie chcę, aby mnie sprzedawali. Chcę się dobrze bawić i czuć się ważny, gdziekolwiek jestem. Mam w sobie więcej niż wystarczająco piłki nożnej, a przyszły rok będzie moim najlepszym w historii - powiedział Ceballos w rozmowie z hiszpańską stacją radiową Onda Cero.
Czytaj także: Transfery. Piast Gliwice przedłużył kontrakt z Gerardem Badią. "Rozmowy nie były łatwe"
Zawodnik jednak nie znajduje się w planach klubu na kolejny sezon. Real Madryt po letnich wzmocnieniach potrzebuje odchudzić kadrę zespołu, a jednym ze sprzedanych graczy miałby być właśnie Ceballos. Chętnych na jego zatrudnienie nie brakuje, więcej na ten temat przeczytać można TUTAJ.
Póki co jednak piłkarz skupia się w pełni na nadchodzącym finale. - To nie był mój najlepszy rok, ale naprawdę chciałbym, aby wszystko szło po mojej myśli. Finał może być najważniejszym meczem w moim życiu. Dla mnie sezon jeszcze się nie skończył - powiedział pomocnik Hiszpanów.
ZOBACZ WIDEO Mike Tyson o swoim stosunku do marihuany. "Pomaga nam lepiej wykorzystywać nasz potencjał"