Trener Thomas Tuchel powołał na przedsezonowe tournee aż 33 piłkarzy. W tym gronie znalazł się również Neymar, który nie ukrywa, że niezbyt dobrze czuje się w Paris Saint-Germain. Według źródeł z otoczenia piłkarza, Brazylijczyk najchętniej wróciłby do FC Barcelona.
Neymar w Paryżu pojawił się dopiero przed tygodniem z wyraźnym opóźnieniem. Klub nie chwalił się jednak jego przyjazdem. Od tego czasu zawodnik ani razu nie znalazł się w mediach społecznościowych PSG (więcej TUTAJ). 27-latka pokazano dopiero tuż przed wylotem do Chin - w towarzystwie 32. innych zawodników (na zdjęciu trzeci od lewej, w przeciwsłonecznych okularach).
— Paris Saint-Germain (@PSG_inside) July 23, 2019
Parés au décollage #ChinaSummerTour2019
#ICICESTPARIS pic.twitter.com/1Cmj8aSqwN
Na zespołowej fotografii widać też polskiego bramkarza Marcina Bułkę (siódmy od prawej), który na tle kolegów zdecydowanie wyróżnia się wzrostem. 19-latek w lipcu na zasadzie wolnego transferu zamienił Chelsea na PSG, gdzie ma odgrywać rolę trzeciego golkipera.
ZOBACZ WIDEO: Sevilla pokonała Liverpool. Mecz w cieniu bandyckiego faulu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Na oficjalnej stronie paryżan poinformowano, że Neymar wciąż ma problemy z kostką, przez które nie zagrał w Copa America. "Będzie kontynuowana codzienna praca fizyczna, a całkowite wyzdrowienie i integracja z grupą ma zaplanowaną na zgrupowanie w Chinach" - czytamy.
W ostatnim czasie pojawiły się informacje o możliwym transferze Neymara nie tylko do Barcelony, ale i Realu Madryt oraz Juventusu. Dyrektor techniczny klubu, Leonardo, zakomunikował jednak, że żadna oferta do Paryża nie wpłynęła.
W Chinach PSG będzie przebywać od 23 lipca 4 sierpnia. 27 lipca zagrają z Interem Mediolan, a 3 dni później z Espanyolem Barcelona. Co ciekawe, w Chinach czeka ich również pierwszy oficjalny mecz sezonu - w Shenzhen odbędzie się bowiem mecz o Superpuchar Francji (ze Stade Rennes, 3 sierpnia).
Pod koniec lipca do PSG mają dołączyć piłkarze, którzy niedawno uczestniczyli w międzynarodowych turniejach - Eric-Maxim Choupo-Moting, Angel di Maria, Marquinhos, Leandro Paredes i Thiago Silva.
Czytaj też: Od tego zaczął się konflikt Neymara z Paris Saint Germain. W tle brazylijski lekarz