Transfery. Intensywna końcówka okienka transferowego dla Manchesteru United

Ciężko na dziś znaleźć drugi topowy klub w Europie, z którym wiąże się tak wiele dużych transferów. Jeśliby wierzyć mediom, Manchester United przed końcem okienka może przeprowadzić ofensywę podobną do Realu z początku wakacji.

Bartłomiej Bukowski
Bartłomiej Bukowski
piłkarze Manchesteru United Getty Images / Michael Regan / Na zdjęciu: piłkarze Manchesteru United
Ole Gunnar Solskjaer chciał, aby kadra jego zespołu była zamknięta przed wylotem na przedsezonowe tournee, czyli przed 8 lipca. I choć tego nie udało się spełnić, to wygląda na to, że końcówka angielskiego okienka transferowego w wykonaniu "Czerwonych Diabłów" może być gorąca.

Dotychczas władze United zdołały zakontraktować jedynie Aarona Wan-Bissakę (więcej TUTAJ) z Crystal Palace oraz Daniela Jamesa (więcej TUTAJ) ze Swansea. Wygląda jednak na to, że to nie koniec wzmocnień drużyny. Klub intensywnie pracuje nad kilkoma hitowymi transferami.

Sytuacja jest na tyle dynamiczna, że przedsezonowe tournee w Chinach opuścił nawet Ed Woodward czyli wiceprezes wykonawczy w Manchesterze, który odpowiada za transfery. Dotychczas Brytyjczyk był na każdym takim tournee, począwszy od 2013 roku, kiedy objął swoją funkcję w klubie.

ZOBACZ WIDEO: Czy nasze kluby mogą pożegnać się z Ligą Europy? "W Polsce, cały czas, gramy archaiczny futbol. To nie jest rozrywka, to męka"

Hitowa wymiana snajperów krok od finalizacji

Jak zgodnie twierdzą najbardziej rozpoznawalni włoscy dziennikarze - Gianluca Di Marzio oraz Fabrizio Romano, Juventus Turyn osiągnął porozumienie z Manchesterem w sprawie wymiany Paulo Dybali na Romelu Lukaku. Turyńczycy zrezygnowali nawet z dodatkowych 20 milionów euro, które wstępnie miał dopłacić Manchester.

Chętny do przeprowadzki jest również Lukaku. - Zawsze byłem wielkim fanem włoskiej ligi. Moi bliscy wiedzą, że są dwie ligi, o których zawsze marzyłem - Premier League oraz Serie A - mówił Belg w rozmowie ze Sport Mediaset.

Jedynym, który wciąż nie jest pewnym przenosin jest Dybala. W Anglii przebywa brat i jednocześnie agent piłkarza, który ustala z klubem warunki kontraktu. Argentyńczyk domaga się ponoć 350 tysięcy funtów tygodniowo. Więcej w zespole inkasuje wyłącznie Alexis Sanchez (więcej TUTAJ). Sky Sports poinformowało też, że w Anglii oprócz agenta Dybali przebywa również dyrektor sportowy Juventusu - Fabio Paratici.

Priorytet - wzmocnić defensywę

W ubiegłym sezonie zespół Ole Gunnara Solskjaera stracił w lidze aż 54 bramki. Więcej, w całym top10 Premier League wpuścił jedynie West Ham - 55. W związku z tym, jednym z priorytetów w aktualnym okienku jest wzmocnienie linii defensywy.

Na domiar złego, w przedsezonowym sparingu z Tottenhamem poważnej kontuzji nabawił się Eric Bailly. Iworyjczyk wypadł z gry na około 5 miesięcy (więcej TUTAJ).

Słaba postawa bloku obronnego, a także kontuzja jednego z jego podstawowych członków powoduje, że władze Manchesteru zaczęły mocniej naciskać na transfer Harry'ego Maguire'a. "Czerwone Diabły" gotowe są nawet pobić rekord transferowy Virgila van Dijka i uczynić młodego Anglika najdroższym obrońcą na świecie. Spekuluje się, że miałby on kosztować około 80-90 milionów funtów.

Zespół z Old Trafford już na początku miesiąca starał się zakontraktować defensora Leicester, wtedy jednak oferta opiewająca na 70 milionów została odrzucona.

Angielskie media informują, że sam zawodnik bardzo chętnie przeniósłby się do Manchesteru, aby podążyć śladami swoich idoli - Nemanji Vidicia oraz Rio Ferdinanda.

Alternatywa dla Pogby

Jednym z zawodników, którzy niemal od początku okienka są łączeni z Manchesterem jest Sergej Milinković-Savić. Kilka dni temu media informowały, że zawodnik doszedł już nawet do porozumienia z nowym klubem w sprawie kontraktu.

Ten transfer jednak w dużej mierze uzależniony jest od tego, czy do Realu Madryt przeniesie się Paul Pogba. Francuz nie ukrywa, że bardzo chętnie opuściłby Anglię na rzecz słonecznej Hiszpanii, gdzie mógłby trenować pod okiem swojego idola Zinedine'a Zidane'a.

Spekuluje się, że Serb miałby kosztować około 90 milionów euro, także mało prawdopodobnym wydaje się, by "Czerwone Diabły" były w stanie pozyskać zarówno jego jak i Maguire'a bez sprzedaży żadnej ze swoich gwiazd.

Kolejna opcja wzmocnienia środka pola

Ostatnim z zawodników, o których ostatnio jest bardzo głośno w kontekście przenosin na Old Trafford jest Bruno Fernandes. W przypadku Portugalczyka również mówiono już o tym, że warunki kontraktu między nim, a nowym klubem zostały ustalone. Zawodnik miałby kosztować około 70 milionów funtów.

Pytanie jednak, czy jeżeli do skutku dojdzie wymiana z Juventusem, to Fernandes wciąż będzie w kręgu zainteresowań Ole Gunnara Solskjaera. Portugalczyk to ofensywny pomocnik, najlepiej czujący się na "10", a do takiej roli w United miałby być szykowany właśnie Dybala.

Wymownym był również fakt, że po zakończeniu ostatniego sparingu z Valencią, Fernandes nie umiał powstrzymać łez. Może to być związane właśnie z faktem, że mógł to być ostatni występ zawodnika w barwach Sportingu.



Tu również jednak wiele uzależnione jest od tego, czy w klubie zostanie Pogba.

Ciężko wierzyć, że wszystkie z powyższych transferów dojdą do skutku. Niewątpliwym jednak jest, że Manchester zamierza być bardzo aktywny w ostatnich dniach okienka transferowego (w Anglii kończy się ono 8 sierpnia). Wygląda więc na to, że przed fanami "Czerwonych Diabłów" tydzień pełen wrażeń.

Który zawodnik byłby największym wzmocnieniem Manchesteru United?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×