Transfery. Oficjalnie: Renato Sanches odchodzi z Bayernu. Portugalczyk będzie kontynuował karierę w Lille

Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: ławka rezerwowych Bayernu Monachium. Od lewej - Corentin Tolisso, Jerome Boateng i Renato Sanches
Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: ławka rezerwowych Bayernu Monachium. Od lewej - Corentin Tolisso, Jerome Boateng i Renato Sanches

Po trzech latach spędzonych w Bayernie Monachium, Renato Sanches zmienia otoczenie. Portugalczyk spróbuje odbudować się w Lille, które zdecydowało się pobić swój rekord transferowy.

[tag=54470]

Renato Sanches[/tag] raczej nie zaliczy do udanych swojego pobytu w Bayernie Monachium. Gdy w 2016 roku Niemcy zdecydowali się zapłacić za Portugalczyka 35 milionów euro Benfice Lizbona, wierzono, że zabezpieczy on środek pola Bawarczyków na lata. Ten jednak uzbierał zaledwie 53 występy, najczęściej wchodząc jedynie na końcówki spotkań.

Czytaj także: Bundesliga. Niko Kovac ma dosyć. Renato Sanches ukarany!

Portugalczykowi miało pomóc wypożyczenie do Swansea w sezonie 17/18, jednak na Wyspach również nie zachwycał, a dodatkowo doznał kontuzji uda, która wykluczyła go z gry na kilka miesięcy. Po powrocie do Monachium wciąż był zaledwie rezerwowym, występując co prawda w 24 spotkaniach, ale łącznie dały one zaledwie 782 minuty.

Czytaj także: Bundesliga. "Bild": Renato Sanches nie przejął się karą. Piłkarz Bayernu Monachium hucznie świętował urodziny

W Bayernie pogodzono się z faktem, że Sanches nie spełni pokładanych w nim nadziei, w związku z czym władze przychyliły się do prośby zawodnika o transfer. Nowym klubem Renato Sanchesa zostało Lille. Francuzi zapłacili za niego 20 milionów euro, co jest nowym rekordem transferowym klubu. Piłkarz podpisał z nowym zespołem 4-letni kontrakt.

ZOBACZ WIDEO Legia Warszawa - Rangers FC. Dwumecz bez wyraźnego faworyta? "Szanse są równe"

Komentarze (0)