Liga Europy. Glasgow Rangers - Legia Warszawa. Aleksandar Vuković: To godna porażka

Getty Images /  Jane Barlow/PA Images / Na zdjęciu: Aleksandar Vuković
Getty Images / Jane Barlow/PA Images / Na zdjęciu: Aleksandar Vuković

- Nie zabrakło nam odwagi. Z dumą myślę o tym, że daliśmy z siebie wszystko, maksimum możliwości - mówi Aleksandar Vuković, trener Legii po porażce z Glasgow Rangers 0:1.

[b]

Zabrakło wam wiary? Odwagi?
[/b]
Aleksandar Vuković: Drużyna była bardzo odważna i bardzo dobrze mentalnie nastawiona do dwumeczu. Zagraliśmy z przeciwnikiem z wyższego poziomu. Zrzucenie winy za porażkę na brak odwagi byłoby zbyt łatwe. To utarte powiedzenie, ale naprawdę gra się tak, jak pozwala przeciwnik. Rangers to trudny rywal, który nie pozwalał nam na zbyt wiele, dobrze grał do przodu, w ofensywie. Kiedy jednak myślę o naszym meczu to raczej o dumie, że daliśmy z siebie wszystko, maksimum możliwości. To była godna porażka. Nie taka, po jakich Legia żegnała się z pucharami w ostatnich dwóch sezonach.

To czego zabrakło, by cieszyć się z awansu?

Przeciwnik przeważał, ale dużo pracowaliśmy w obronie, by nie stracić gola. Rangersi mieli więcej okazji, jednak żal, że straciliśmy bramkę w doliczonym czasie gry na pewno jest wielki. To był moment, kiedy można było się spodziewać 30 dodatkowych minut gry. Sami nie mieliśmy wielu szans pod bramką przeciwnika, ale chociaż jedną trzeba było wykorzystać. To jest największy problem naszego zespołu, a nie wynik z Glasgow. To, że nie obroniliśmy jednego dośrodkowania mogło się wydarzyć.

Jak skomentuje pan zachowanie kibiców, którzy odpalili race i mecz został przerwany na kilka minut?

Nie mam komentarza. Widzę takie zachowania co tydzień w Polsce, na wszystkich stadionach. Może jesteście trochę zaskoczeni, ale dla mnie to żadna nowość.

Notował w Glasgow
Michał Kołodziejczyk

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Czy Carlitos odejdzie z Legii Warszawa? "Do końca tygodnia może się to wyjaśnić"

Komentarze (22)
avatar
Andrzej Sabath
30.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
..porażka godna amatora! 
avatar
ggdd
30.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jak zwykle legła Warszawa. 
avatar
prym
30.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Vuko spadaj na szczaw z tym swoim Kulfonowiciem,masz jaja to podaj się do dymisji za nie wpuszczenie Carlitosa. 
avatar
Fajka13
30.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niestety, widać było strach w oczach trenerze...co w pierwszych minutach juz bylo widać po zagraniu Jędzy, czy też Lewczuka czy Stolarskiego....Gwilia bez walki, ambicji, siły, zaangażowania, t Czytaj całość
avatar
-M-
30.08.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Byliśmy bardzo odważni? W Glasgow grano autobus, a do przodu to tylko na alibi. Rangersi byli piłkarsko lepsi i było to wiadome już przed dwumeczem, ale my nawet rękawic nie podjęliśmy.