Jedną z gwiazd tego sezonu w MLS jest Kacper Przybyłko, który strzela gola za golem i nie zamierza przestać. W sobotę polski napastnik zdobył trzynastą bramkę w amerykańskiej ekstraklasie.
MLS. Kacper Przybyłko błysnął formą. Dwunasty gol polskiego napastnika >>
To był bardzo ważny gol Polaka. Philadelphia Union po pierwszej połowie przegrywała z Atlantą United 0:1. Dopiero po przerwie gospodarze wyrównali, a Przybyłko strzelił na 2:1. Jego drużyna ostatecznie zwyciężyła 3:1 i na razie prowadzi w tabeli Konferencji Wschodniej.
Kacper Przybylko
— X - Philadelphia Union (@PhilaUnion) 1 września 2019
#DOOP pic.twitter.com/ygm6Lfz29R
W lidze słabiej radzi sobie Chicago Fire, które ma coraz mniejsze szanse na awans do fazy play-off. "Strażacy" w sobotę długo przegrywali z Columbus Crew. W czwartej doliczonej minucie bohaterem został Przemysław Frankowski. Dla Polaka był to drugi gol w tym sezonie.
Frankie breaks through!#cf97 #CLBvCHI pic.twitter.com/MMstg1J6Rh
— Chicago Fire (@ChicagoFire) 1 września 2019
Wayne Rooney otrzymał czerwoną kartkę. Chamskie zachowanie Anglika >>
Chicago Fire w następnym meczu zmierzy się z FC Dallas. Z kolei Philadelphia Union zagra z Los Angeles FC.
ZOBACZ WIDEO Serie A. Juventus - Napoli: Genialne widowisko! 7 goli, wielki powrót i dramat Koulibaly'ego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]