Bundesliga. Dawid Kownacki na dłużej w Fortunie Duesseldorf. Polak wykupiony z Sampdorii Genua

Getty Images / Christian Kaspar-Bartke/Bundesliga/DFL / Na zdjęciu: Dawid Kownacki
Getty Images / Christian Kaspar-Bartke/Bundesliga/DFL / Na zdjęciu: Dawid Kownacki

Fortuna Duesseldorf poinformowała o wykupieniu Dawida Kownackiego z Sampdorii Genua. Nowa umowa polskiego napastnika z niemieckim klubem obowiązywać będzie do czerwca 2023 roku.

Dotychczas Dawid Kownacki w Fortunie Duesseldorf grał na zasadzie wypożyczenia z Sampdorii Genua. W niej zawarty był zapis o obowiązkowym wykupie polskiego napastnika w przypadku rozegrania określonej liczby spotkań. Umowa weszła w życie automatycznie po tym, gdy Kownacki rozegrał czwarty mecz w tym sezonie. Było to jednocześnie jego piętnaste spotkanie we Fortunie.

Nowy kontrakt polskiego napastnika z Fortuną obowiązywać będzie do czerwca 2023 roku. Klub z Duesseldorfu ma zapłacić Sampdorii Genua 7,5 miliona euro, co oznacza, że Polak będzie najdroższym zawodnikiem w historii Fortuny. Dodajmy, że zawodnikiem tej drużyny jest od stycznia tego roku.
 
W piętnastu meczach Polak strzelił dla Fortuny cztery bramki i zaliczył jedną asystę. W klubie z Duesseldorfu Kownacki porównywany jest z Robertem Lewandowskim i wiązane są z nim duże nadzieje. W tym sezonie reprezentant Polski nie zdobył jeszcze żadnej bramki.

22-latek swoją karierę rozpoczął w Lechu Poznań, gdzie strzelił 27 bramek w 117 meczach. W 2017 roku za cztery miliony euro przeniósł się do Sampdorii, w której wystąpił w 40 spotkaniach i dziesięć razy pokonał bramkarzy rywali.

Zobacz także:
Bundesliga. Robert Lewandowski w "11" kolejki według "Kickera"
Bundesliga. Robert Lewandowski dostał nowy pseudonim. Niemcy zachwyceni

ZOBACZ WIDEO: Serie A. Atalanta - Fiorentina: wielki comeback rzutem na taśmę! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (5)
avatar
jopekpopek
23.09.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Takiego drewniaka za 7,5 miliona? 
avatar
Pan Jot
23.09.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Powodzenia. Strzelaj bramy chłopie. Nie certol się tam z obrońcami - wal z dystansu ;]