Sergiu Hanca otoczył opieką rodzinę Velicu z miasta Condeesti (70 km od Bukaresztu) kilkanaście miesięcy temu. Uwagę piłkarza na jej los zwrócił Nicolae Ganga. Prawosławny ksiądz poznał samotnego ojca z czworgiem dzieci w wieku od 5 do 12 lat podczas kolędy. Żyli w skrajnym ubóstwie w rozpadającym się domu - dosłownie bez dachu nad głową.
Ganga, który jest duchowym przewodnikiem piłkarza Cracovii, opowiedział mu o doświadczonej przez los rodzinie. Hanca postanowił działać.
- Gdy tam dojechaliśmy i zobaczyliśmy jak oni żyją... Była zima, wiało, padał śnieg. Zobaczyłem ten... To nawet nie był dom, cztery ściany, które w każdej chwili mogły się zawalić. Pomyślałem od razu, że oni nie mogą tam zostać. Ja mogę spać w normalnym w łóżku, mam ciepło w domu, włączam TV i wiatr nie wieje mi po pokoju. Oni musieli żyć w strasznych warunkach. Powiedziałem, że muszę coś zrobić, by im pomóc. To nie było normalne - mówił weszlo.com.
ZOBACZ WIDEO: Sebastian Szymański wygranym zgrupowania. "Rozwiązał największy problem"
Na początku roku, tuż przed transferem do Cracovii, za 6 tys. euro ufundował rodzinie modułowy dom. Wyposażył go też w grzejniki i zobowiązał się pokrywać rachunki. Dzięki jego pomocy 5-letna Tefania, 7-letni Marius, 9-letni Ionut i 12-letnia Gabriela mogły poczuć się bezpiecznie. Więcej pisaliśmy o tym TUTAJ.
Na tym rola piłkarza się nie skończyła. Chce rozbudowywać rodzinie dom, a po każdym golu albo asyście dodatkowo pomaga jej określoną kwotą. W tym sezonie zrobił to już sześć razy: zdobył w PKO Ekstraklasie pięć bramek, a przy jednym asystował.
Hanca nie działa już jednak w pojedynkę. W pomaganiu rodzinie Velicu wspierają go kibice Cracovii. Zaczęło się aukcji koszulki, w której Rumun strzelił gola na wagę zwycięstwa w derbach Krakowa, a z której dochód został przeznaczony dla podopiecznych piłkarza.
Teraz fani Pasów poszli krok dalej. Uruchomili specjalne konto bankowe, na które można wpłacać pieniądze na rzecz rodziny Velicu. Ponadto zorganizowali zbiórkę paczek świątecznych. Chętni mogą je dostarczać na adres klubu: Stadion CRACOVII im Józefa Piłsudskiego ul. Józefa Kałuży 1 30-111 Kraków z dopiskiem "SERGIU KING".
"W paczkach mogą znajdować się: niepsujące się szybko artykuły spożywcze z długą datą przydatności, zabawki, chemia gospodarcza, kosmetyki, artykuły biurowe (zeszyty, bloki rysunkowe, długopisy, ołówki, kredki, pisaki itp.) ubrania. Zbiórkę będziemy prowadzić do połowy grudnia by nasza pomoc dotarła do potrzebujących na święta" - czytamy.
Sergiu Hanca jest zawodnikiem Cracovii od stycznia. Do Pasów trafił z Dinama Bukareszt z którego postanowił odejść, gdy kibice tego klubu zaatakowali na stadionie jego żonę Andreę. Dla gry w Cracovii odrzucił m.in. oferty z Bliskiego Wschodu. Tam mógłby zarobić więcej niż przy Kałuży 1, ale podejmując decyzję, kierował się tym, czy jego żona będzie mogła wejść na stadion i czuć się na nim bezpiecznie. Więcej o tym TUTAJ.