Premier League. Manchester United planuje wydać kosmiczne pieniądze na transfery
Szefowie "Czerwonych Diabłów" mają już najwyraźniej dość upokorzeń. Zdaniem brytyjskich dziennikarzy uderzyli pięścią w stół i zamierzają przygotować aż 300 mln funtów na to, by latem 2020 wzmocnić zespół.
Fani Manchesteru marzą o latach, gdy ich ulubieńcy byli europejską potęgą. Pojawiło się światełko w tunelu. Zdaniem dziennikarzy "Daily Mail", zapadła decyzja, że latem 2020 dojdzie do kilku poważnych wzmocnień. Trener MU otrzyma na to aż 300 milionów funtów.
O tym, kto dołączy do ekipy ma decydować Solskjaer. Norweski szkoleniowiec - mimo fatalnych wyników - ma olbrzymi kredyt zaufania u władz MU i ma utrzymać się na stanowisku. Kogo sprowadzi do Manchesteru za te kilkaset milionów funtów?
ZOBACZ WIDEO: The Championship. Cardiff zagrało do końca i wyszarpało punkt. Piękny gol z rzutu wolnego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
"Daily Mail" wspomina przede wszystkim Moussa Dembele (piłkarza Olympique Lyon) oraz Jamesa Maddisona, czyli playmakera Leicester City. Na radarze Solskjaera znalazł się również pomocnik Atletico Madryt - Saul Niguez.
Na razie - do końca sezonu - Norweg miał poprosić obecnych piłkarzy o "bardziej pozytywne podejście do gry i walkę o każdą piłkę i awans w tabeli ligowej".
- Młodzi piłkarze mają tendencję, aby grać bezpiecznie, ale w takim klubie, jak Manchester nie można grać bezpiecznie - przyznał Solskjaer. - To za mało. Dlatego musimy zmienić swój styl jeszcze w tym sezonie.
Czytaj także: Manchester United odpuścił transfer Neymara. Powodem strach >>