Kuriozalny gol w Chorwacji. Cieszyli się z nieuznanego gola, a rywale ich skarcili

Piłkarze Slavena Belupo cieszyli się, że doprowadzili do remisu, a bramkarz świętował przy ławce rezerwowych. Nikt jednak nie zauważył, że sędzia gola nie uznał, co wykorzystał Hajduk Split.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
mecz Hajduk Split - Slaven Belupo Twitter / Na zdjęciu: mecz Hajduk Split - Slaven Belupo
Niecodzienną sytuację zobaczyli kibice w meczu Hajduk Split - NK Slaven Belupo. Gospodarze po pierwszej połowie prowadzili 1:0. W drugiej połowie jednak rywale postraszyli przeciwnika. Nawet przez moment wydawało im się, że doprowadzili do wyrównania.

Zaskakujące zachowanie podczas rzutu wolnego w Pucharze Japonii (wideo) >>

Nemanja Glavcić uderzył z daleka i przelobował bramkarza Hajduka. Goście zaczęli się cieszyć, a bramkarz nawet ruszył na ławkę rezerwowych, by świętować z kolegami. Nikt ze Slavena jednak nie zwrócił uwagi, że sędzia nie uznał gola.

Przytomność zachowali jedynie gracze ze Splitu. Jeden z graczy szybko wybił piłkę na połowę rywala, a tam po chwili Josip Juranović trafił do pustej bramki.

Liga meksykańska. Idealnie trafiła "półnożycami". Efektowny gol w meczu kobiet (wideo) >>

Mecz zakończył się zwycięstwem Hajduka 2:0. To bardzo ważne zwycięstwo, które pozwoliło wskoczyć na pierwsze miejsce w chorwackiej ekstraklasie.

ZOBACZ WIDEO: Serie A. Hellas słabszy od Sassuolo. Grali Polacy! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×