Ostatnie miesiące nie są łatwe dla Jamesa Rodrigueza. Po wypożyczeniu do Bayernu Monachium Kolumbijczyk wrócił do Realu Madryt. Zarówno w Niemczech, jak i w Hiszpanii jego forma pozostawiała wiele do życzenia. Trener Zinedine Zidane coraz rzadziej stawia na króla strzelców mistrzostw świata 2014.
Rodriguez w tym sezonie zagrał w siedmiu meczach Realu, ale ostatnio częściej jest rezerwowym wchodzącym na końcówki spotkań niż podstawowym zawodnikiem. Jak poinformowała "Marca", piłkarz nie zagra w sobotnim spotkaniu przeciwko Realowi Betis. Wszystko przez to, że ostatnie dni spędził w Kolumbii, gdzie urodziło się jego drugie dziecko.
James Rodriguez nie potrafi zyskać zaufania trenera. "Marca" przekazała, że jego pozycja w zespole jest coraz słabsza. Do tego latem chciał się go pozbyć Zidane, ale ostatecznie do kolejnego transferu nie doszło. Na jego wykupienie nie zdecydowały się też władze Bayernu.
ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Łukasz Piszczek pożegna się z reprezentacją Polski. "To nie jest dobry moment na taką celebrację"
Kolumbijczyk zawodnikiem Realu jest od lipca 2014 roku. Do Królewskich trafił po udanych mistrzostwach świata. W latach 2017-2019 był wypożyczony do Bayernu Monachium.
Zobacz także:
PKO Ekstraklasa. Golf, marynarka, konsekwencja i zaufanie. 50 meczów Kazimierza Moskala w ŁKS-ie
Serie A. AC Milan - Lazio. Włoskie media: Krzysztof Piątek znów na ławce rezerwowych